Jupitery stanęły na obiekcie 11 maja, od tego czasu podłączono je do nowej stacji transformatorowej i dokończono prace instalacyjne. Aktualnie trwa ustawianie 160 lamp (po 40 na każdym maszcie).
Inwestycję zrealizowała firma Ada Light z Gostynina. Moc oświetlenia to 1600 luksów.
Warta spełniła zatem jeden z kluczowych wymogów licencyjnych zarówno na PKO Ekstraklasę, jak i Fortuna I ligę. Być może wróci na własny stadion już w lipcu i tam dokończy rozgrywki w sezonie 2019/2020 (aktualnie jako gospodarz występuje w Grodzisku Wlkp.).
Rozbłysły pełną mocą! pic.twitter.com/ALOrX7KxFT
— Szymon Mierzyński (@szmierzynski) June 4, 2020
Wkrótce na obiekcie przy Drodze Dębińskiej pojawi się też kocioł do podgrzewania murawy i w ten sposób zieloni spełniliby komplet wymogów licencyjnych jeśli chodzi o zaplecze ekstraklasy. By móc występować u siebie także po ewentualnym awansie, potrzebna będzie jeszcze nowa trybuna.
Czytaj także:
Wirusolog ostrzega przed otwarciem stadionów. "To bardzo ryzykowne"
Fortuna I liga: Bartosz Kieliba i Łukasz Trałka na dłużej w Warcie Poznań
ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"