W sobotę cenne zwycięstwo odniósł Lech Poznań, który pokonał na wyjeździe Piast Gliwice 2:0 i włączył się do walki o wicemistrzostwo kraju. Na uwagę zasługuje fakt, że oba gole "Kolejorz" zdobył grając w osłabieniu po czerwonej kartce dla Thomasa Rogne na początku drugiej połowy.
Ozdobą spotkania było przepiękne trafienie Jakuba Modera. Lech miał rzut wolny z okolicy linii bocznej, a 21-latek dość niespodziewanie zdecydował się na bezpośredni strzał. Tuż przed uderzeniem nieco z bramki wyszedł golkiper Frantisek Plach, przez co piłka wpadła mu dosłownie za kołnierz.
Moder jest jednym z najlepszych piłkarzy Lecha po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Młody zawodnik wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie i w Gliwicach trzeci raz z rzędu wybiegł na boisko od pierwszej minuty.
Bilans Modera w tym sezonie Ekstraklasy to 21 spotkań (10 od początku), 4 gole i 3 asysty. Wynik meczu z Piastem w doliczonym czasie gry ustalił Pedro Tiba (więcej o spotkaniu TUTAJ). Dzięki zwycięstwu Lech do ekipy z Gliwic traci już tylko punkt.
JAKUB MODER ‼ #AkcjaMeczu i spadający liść pomocnika Kolejorza Fantastyczne trafienie @LechPoznan mimo gry w dziesiątkę pokonał @PiastGliwiceSA 2:0 pic.twitter.com/vFPgM5XgWa
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) June 20, 2020
Zobacz też: PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze - Korona Kielce. Bramka stadiony świata. Z prawie 40 metrów (wideo)