La Liga. FC Barcelona zbliżyła się do Realu Madryt. Spadek Espanyolu. Fati wszedł i... wyleciał

PAP/EPA / ALBERTO ESTEVEZ / Na zdjęciu: Pol Lozano i Antoine Griezmann
PAP/EPA / ALBERTO ESTEVEZ / Na zdjęciu: Pol Lozano i Antoine Griezmann

Po wygranej 1:0 w derbach nad Espanyolem FC Barcelona zbliżyła się w La Liga do Realu Madryt na punkt. Królewscy swój mecz rozegrają w czwartek. Po porażce Espanyol już nie ma szans na utrzymanie.

Barcelona swój mecz rozgrywała w środę, lider La Liga Real Madryt w czwartek ma wyjść na murawę. Mistrzowie Hiszpanii w przypadku wygranej mogli wywrzeć presję na Królewskich. Przeciwnikiem Barcelony był Espanyol, lokalny rywal, który przegrywając nie miałby szans na utrzymanie.

W pierwszej połowie przeważali gospodarze, ale to przyjezdni mogli prowadzić. W 10. minucie Adri Embarba uciekł obronie i w sytuacji sam na sam z dość trudnej pozycji dał wykazać się bramkarzowi. Marc-Andre ter Stegen nogą odbił uderzenie.

Barcelona okazję na gola wykreowała sobie w 25. minucie. Luis Suarez już był kilka metrów przed bramką, ale w ostatniej chwili piłkę wybił mu obrońca. Minutę przed przerwą ponownie szansę na bramkę miał Espanyol. Po kontrze, a następnie dograniu w pole karne Clement Lenglet omal nie pokonał własnego bramkarza. Marc-Andre ter Stegen nogą odbił piłkę, po chwili w zewnętrzną część słupka uderzył Didac Vila Rossello.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!

Zaskakująco rozpoczęła się 2. połowa. W 49. minucie ostro rywala potraktował wprowadzony po przerwie Ansu Fati. Sędzia początkowo ukarał młodego gracza żółtą kartką, ale po analizie sytuacji wyrzucił go z boiska. Kilkadziesiąt sekund później siły na boisku wyrównały się. Pol Lozano brutalnie zaatakował Gerarda Pique. Sędzia, podobnie jak w poprzedniej sytuacji, najpierw wyciągnął żółtą kartkę, a po konsultacji z wozem VAR zmienił decyzję.

Trzy minuty po tej sytuacji Barcelona objęła prowadzenie. W 53. minucie Jordi Alba zagrał do Antoine Griezmanna, ten wycofał do Lionela Messiego. Strzał został zablokowany, ale piłka trafiła pod nogi Suareza, który kilku metrów pewnie trafił do bramki.

Po bramce Barcelona kontrolowała przebieg spotkania. Jednak gospodarze grali bardzo wolno i sporadycznie kreowali sobie okazje bramkowe. W 68. minucie z pola karnego Messi potężnie uderzył z woleja. Diego Lopez zdołał odbić piłkę. Goście długo nie potrafili oddać celnego uderzenia na bramkę ter Stegena. Dopiero w 87. minucie w światło bramki przymierzył Raul de Tomas, golkiper pewnie interweniował. Groźniej było w 90. minucie, kiedy snajper Espanyolu mocno uderzył z dystansu. Ter Stegen sparował piłkę na korner. Z kolei w 96. minucie Bernardo Espinoza uderzył głową tuż ponad poprzeczką.

Dzięki trzem punktom Barcelona zbliżyła się Realu na punkt, ale należy pamiętać, że Królewskich czeka w czwartek mecz 35. kolejki. Espanyol już jest zdegradowany.

FC Barcelona - Espanyol Barcelona 1:0 (0:0)
1:0 - Luis Suarez 56'

Składy:

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Nelson Semedo (46' Ansu Fati), Gerard Pique, Clement Lenglet, Jordi Alba - Sergi Roberto, Sergio Busquets, Ivan Rakitić (90+2' Roland Araujo) - Lionel Messi, Luis Suarez (82' Martin Braithwaite), Antoine Griezmann (71' Arturo Vidal).

Espanyol Barcelona: Diego Lopez - Victor Gomez, Bernardo Espinosa, Leandro Cabrera, Fernando Calero (66' Sergi Darder), Didac Vila Rossello - Pol Lozano, David Lopez, Marc Roca (86' Lei Wu), Adri Embarba (74' Víctor Campuzano) - Raul de Tomas.

Żółte kartki: de Tomas, D. Lopez (Espanyol).

Czerwone kartki: Fati (Barcelona) /50', za faul/, Lozano (Espanyol) /za faul 53'/.

Sędzia: Jose Munuera.

* * *
Getafe CF - Villarreal CF 1:3 (0:0)
0:1 - Cazorla (k.) 66'
1:1 - Duro 80'
1:2 - Cazorla (k.) 86'
1:3 - Pena 90+3'

Real Betis - Osasuna Pampeluna 3:0 (2:0)

1:0 - Rodriguez 4'
2:0 - Pedraza 25'
3:0 - Alena 90+7'

Valencia CF - Real Valladolid 2:1 (1:0)
1:0 - Maxi Gomez 30'
1:1 - Victor Garcia 47'
2:1 - Kingin Lee 89'

Celta Vigo - Atletico Madryt 1:1 (0:1)
0:1 - Alvaro Morata 1'
1:1 - Fran Beltran 49'

[multitable table=1147 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
W szatni Barcelony skończą się żarty. Jordi Alba zdał ważny egzamin i zafundował sobie drogi samochód
La Liga. Lucas Ocampos bohaterem Sevilli. W końcówce zmienił bramkarza!

Komentarze (0)