Podopieczni trenera Hansiego Flicka mają za sobą kapitalny sezon na krajowych boiskach. Bawarczycy po raz ósmy z rzędu zostali mistrzami, zwyciężyli w Pucharze Niemiec, a Robert Lewandowski został królem strzelców.
Bayern stoi przed szansą na zgarnięcie potrójnej korony. Do pełni szczęścia brakuje im wygranej w Lidze Mistrzów. Bawarczycy są o krok od awansu do ćwierćfinału. Muszą jedynie obronić trzybramkową przewagę w dwumeczu z Chelsea FC.
W kolejnej fazie Bayern zagra z lepszym z pary SSC Napoli - FC Barcelona. Na półmetku tej rywalizacji jest remis 1:1.
- Nie chcę komentować potencjalnych przeciwników w ćwierćfinale, ponieważ jeszcze nas tam nie ma - stara się tonować nastroje szef klubu Karl-Heinz Rummenigge w rozmowie z fcbayern.com.
- Nadszedł czas, aby drużyna się zregenerowała i z wielką koncentracją podeszła do meczu 1/8 finału z Chelsea. Powinniśmy spokojnie iść krok po kroku, ponieważ po zdobyciu podwójnej korony euforia jest zbyt duża. Teraz skupiamy się na Chelsea, a potem zobaczymy. Oczywiście w ćwierćfinale mogą na nas czekać bardzo silni przeciwnicy - zakończył.
Mecz Bayern Monachium - Chelsea FC odbędzie się 8 sierpnia o godz. 21:00 na Allianz Arenie. Od kolejnej fazy rozgrywek drużyny rywalizować będą na boiskach w Portugalii.
Czytaj także:
- Bundesliga. Robert Lewandowski doceniony przez kibiców. Został piłkarzem miesiąca w Bayernie
- Sebastian Mila i gol, który zapewnił mu nieśmiertelność
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura