Serie A: Lazio w kryzysie. Ciro Immobile jest cieniem samego siebie

PAP/EPA / RICCARDO ANTIMIANI  / Na zdjęciu: Ciro Immobile
PAP/EPA / RICCARDO ANTIMIANI / Na zdjęciu: Ciro Immobile

Lazio przegrało czwarty z sześciu meczów po restarcie Serie A. Tym razem 1:2 z US Sassuolo, a Ciro Immobile nawet nie oddał celnego uderzenia. Inna rzymska drużyna AS Roma zwyciężyła 3:0 z Brescią Calcio.

Przed meczem na Stadio Olimpico wszystko wskazywało na to, że padną gole. Lazio to nadal druga ofensywa ligi, a ponadto drużyna, która po restarcie traciła minimum bramkę w każdym meczu. Z kolei US Sassuolo jest najbardziej skuteczne w "odmrożonej" Serie A. W każdym spotkaniu Neroverdich po powrocie calcio piłka lądowała zarówno w siatce przeciwników, jak i w ich.

Lazio przestało być poważnym kandydatem do zdobycia mistrzostwa Włoch, ale z takimi złymi występami i wynikami utrudnia sobie nawet zapewnienie awansu do Ligi Mistrzów. W sobotę podopieczni Simone Inzaghiego prowadzili dzięki strzałowi Luisa Alberto, ale druga połowa należała już do Sassuolo. W 52. minucie wyrównał Giacomo Raspadori, a w doliczonym czasie gola na 2:1 strzelił Francesco Caputo.

AS Roma wygrała poprzedni mecz 2:1 z Parmą i przerwała pasmo trzech porażek. Giallorossi pojechali tym razem do Brescii po pierwsze wyjazdowe zwycięstwo od marca. Na problemy nie zanosiło się. W pierwszej połowie podopiecznym Paulo Fonseki nie udało się strzelić gola, ale po przerwie nadrobili zaległości i dzięki uderzeniom Federico Fazio, Nikoli Kalinicia oraz Nicolo Zaniolo wygrali 3:0. Ten ostatni przymierzył do bramki pierwszy raz od zerwania więzadeł krzyżowych, do którego doszło w styczniu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura

Mecze w Rzymie i w Brescii otworzyły 32. kolejkę Serie A, której najważniejszymi wydarzeniami będą pojedynki Juventusu FC z Atalantą BC, a także SSC Napoli z AC Milanem. Seria gier potrwa do poniedziałku.

32. kolejka Serie A:

Lazio - US Sassuolo 1:2 (1:0)
1:0 - Luis Alberto 33'
1:1 - Giacomo Raspadori 52'
1:2 - Francesco Caputo 90'

Brescia Calcio - AS Roma 0:3 (0:0)
0:1 - Federico Fazio 48'
0:2 - Nikola Kalinić 62'
0:3 - Nicolo Zaniolo 74'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Juventus FC 38 26 5 7 76:43 83
2 Inter Mediolan 38 24 10 4 81:36 82
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 98:48 78
4 Lazio Rzym 38 24 6 8 79:42 78
5 AS Roma 38 21 7 10 77:51 70
6 AC Milan 38 19 9 10 63:46 66
7 SSC Napoli 38 18 8 12 61:50 62
8 US Sassuolo 38 14 9 15 69:63 51
9 ACF Fiorentina 38 12 13 13 51:48 49
10 Parma Calcio 1913 38 14 7 17 56:57 49
11 Hellas Werona 38 12 13 13 47:51 49
12 Bologna FC 38 12 11 15 52:65 47
13 Cagliari Calcio 38 11 12 15 52:56 45
14 Udinese Calcio 38 12 9 17 37:51 45
15 Sampdoria Genua 38 12 6 20 48:65 42
16 Torino FC 38 11 7 20 46:68 40
17 Genoa CFC 38 10 9 19 47:73 39
18 US Lecce 38 9 8 21 52:85 35
19 Brescia Calcio 38 6 7 25 35:79 25
20 SPAL 38 5 5 28 27:77 20

Czytaj także: Właściciel Sampdorii: Mieliśmy ponad 15 zakażonych koronawirusem

Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"

Komentarze (4)
avatar
S-E-B-A
12.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciro nie rób mi tego zostało 6 meczy a tobie 5 bramek brakuje do Bobka ....jakby co nadzieja w Ronaldo jeszcze jak się nie obudzi 
avatar
Dżorcz Klunej
11.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic nie trwa wiecznie, każdy piłkarz ma lepsze i gorsze momenty i to jak najbardziej ludzkie. CR7 traci jedną bramkę w tej chwili do niego i prawdopodobnie go wyprzedzi, złoty but też coś bliże Czytaj całość
avatar
Piotr Prądziński
11.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Napastnika poznajesz nie po tym że strzela seryjnie A po tym że strzela i bogactwie i w biedzie nie zależnie czy przed przerwą czy po przerwie