Nastąpił długo wyczekiwany debiut Jarosława Niezgody na boiskach Major League Soccer. Napastnik po raz pierwszy w koszulce Portland Timbers wystąpił w meczu z Los Angeles Galaxy.
Polak pojawił się na boisku w 80. minucie meczu, zastępując Jeremy'ego Ebobisse'a. Jego nowy zespół wygrał na wyjeździe 2:1 po trafieniach wspomnianego Ebobisse'a i Blanco. Gola dla Galaxy strzelił Javier Hernandez, który w pierwszej połowie przestrzelił rzut karny.
Portland po zwycięstwie nad Galaxy objęło prowadzenie w grupie F. Dwa najlepsze zespoły z sześciu grup i cztery z trzech miejsc awansują do fazy play-off turnieju MLS is Back Tournament. Za kilka dni Portland u siebie zagra z Houston Dynamo.
Niezgoda do Stanów Zjednoczonych przeniósł się z Legii Warszawa. Jego transfer nieco się przeciągał, ale w końcu udało się dopiąć szczegóły transakcji. Amerykanie nie zrezygnowali z niego, mimo iż snajper musiał przejść kolejny zabieg ablacji.
"Super Express" informował, że podstawowa kwota transferu to 3,6 miliona dolarów oraz 1,6 miliona dolarów zapisanych w bonusach. Łącznie mistrzowie Polski mogą zarobić na tej transakcji 5,2 mln, a to nie koniec, gdyż Legia Warszawa zapewniła sobie procent od kolejnego transferu.
And Jaroslaw Niezgoda makes his Timbers debut, replacing Jeremy Ebobisse. #LAvPOR | #RCTID pic.twitter.com/q3ztZJAm0A
— Portland Timbers (@TimbersFC) July 14, 2020
Zobacz także:
PKO Ekstraklasa: Legia mistrzem Polski. Sprawdź reakcje na Twitterze
PKO Ekstraklasa. Legia mistrzem Polski. Kibic wtargnął na murawę. Musiała interweniować ochrona
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalna interwencja bramkarza i gol Polaka w lidze kazachskiej