Skandal podczas meczu w Somalii. Krewki trener uderzył asystenta sędziego
Do skandalicznej sytuacji doszło podczas meczu somalijskiej ekstraklasy. Trener Horseed FC najpierw niczym bokser uderzył asystenta sędziego, a potem ruszył w pogoń za głównym arbitrem. Ten zdążył uciec.
Trener najpierw potężnym uderzeniem znokautował asystenta sędziego, a następnie ruszył w pogoń za głównym arbitrem, by i jemu wymierzyć cios. Sędzia zdołał jednak uciec i uniknął ciosu. Sprawą ma zająć się somalijska federacja, a krewkiemu szkoleniowcowi grożą wysokie kary.
Mecz pomiędzy Horseed FC i Elman FC zakończył się remisem 2:2. Obie drużyny walczą o mistrzostwo Somalii. Zajmują kolejno trzecie i drugie miejsce w tabeli. Liderem jest Mogadiszu City (32 punkty), jedno "oczko" mniej zdobył zespół Elman FC, a Horseed FC wywalczył 30 punktów.
Sytuację można obejrzeć na poniższym filmiku.
In the Somalia top-flight yesterday, Horseed FC coach chased punched the fourth referee and chased the center referee on the field after he was shown the red card.
— N U H U ™️ (@NuhuAdams_) July 22, 2020
They were playing rivals Elman FC.
Watch here: pic.twitter.com/ezYhXjqFQY
Czytaj także:
Transfery. PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków szykuje hit. Fatos Beciraj ma podpisać umowę z klubem
Totolotek Puchar Polski. Cracovia - Lechia Gdańsk. Zlatan Alomerović - pucharowy talizmanZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!