Fortuna I liga. Widzew Łódź. Zaatakowany przez kibiców piłkarz chce odejść z klubu

Newspix / MIKOŁAJ ZACHAROW / Na zdjęciu: Adam Radwański
Newspix / MIKOŁAJ ZACHAROW / Na zdjęciu: Adam Radwański

Adam Radwański, jeden z dwóch piłkarzy, którego po sobotnim meczu ze Zniczem Pruszków (0:1) zaatakowali kibice Widzewa Łódź, chce odejść z klubu. Robert Prochownik, drugi z poszkodowanych, na razie nie bierze tego pod uwagę.

Mimo porażki Widzew awansował do Fortuna I ligi z drugiego miejsca, ale święto zasłużonego klubu popsuli chuligani. Po końcowym gwizdku wtargnęli na boisko i zaczęli ściągać z piłkarzy koszulki, by w ten sposób ukarać piłkarzy za słaby występ w najważniejszym meczu sezonu.

Na tym się nie skończyło, bo dwóch zawodników Widzewa zostało napadniętych. Adam Radwański został mocno uderzony w twarz. Cios był tak silny, że 22-latek z nosa polała się krew. Pomocnik zeznawał już na policji w sprawie. Od jednego z kiboli oberwał też Robert Prochownik, ale 18-latek nie doznał obrażeń. Więcej TUTAJ.

Radwański zamierza wykorzystać ten fakt, by uwolnić się z toksycznego środowiska. Jak ustaliliśmy, piłkarz rozważa złożenie wniosku o rozwiązanie kontraktu z winy klubu, ale stosowne dokumenty nie zostały jeszcze złożone. Widzew nie komentuje sprawy.

Drugi z poszkodowanych na razie nie bierze pod uwagę odejścia z klubu. - Nie myśleliśmy o podjęciu tego typu kroków - przekazał WP SportoweFakty reprezentujący Prochownika Daniel Weber.
 
Podczas awantury na stadionie Widzewa na prośbę klubu interweniowała policja. "Zatrzymano 6 osób w wieku od 29 do 39 lat. Odpowiedzą za wtargniecie na murawę i za znieważenie funkcjonariusza policji" - czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

W czwartek natomiast zdarzeniami z Łodzi zajmie się Komisja Dyscyplinarna PZPN. Więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Legii Warszawa zrezygnował z urlopu. Już trenuje do nowego sezonu

Komentarze (14)
avatar
wodnik64
30.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Centralna Polska.....daje ....heheeehheee...... wzór do naśladowania i to dwojaki: zarządzanie klubem....i zachowania kibiców! Pozdrowionka z Podkarpacia! 
Waldi73
29.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Symulant i cwaniak-podopieczny hajty drugiego cwaniaka. Żebyś się czasem radwański nie wykrwawił od tego ,,ciosu" 
avatar
Soeth
29.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli teraz nie zostanie ten czyn bardzo surowo napiętnowany a kara bardzo nagłośniona, to takie sytuacje będą się, niestety, zdarzać. 
avatar
rzesb
29.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dopóki kara chłosty nie wróci do łask dopóty bydlęcia będą się czuć bezkarni. Oprócz więzienia powinna być również wykonywana chłosta. Są kraje i to cywilizowane gdzie jest ona wykonywana 
avatar
Grzegorz Zgódka
29.07.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Bardzo dobrze. Niech mu płacą do końca kontraktu.