Liga Mistrzów, Liga Europy. UEFA wprowadziła nowy regulamin. Ścisłe zasady i duże ryzyko walkowerów

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa

Ryzyko walkowerów, mecze na neutralnych stadionach i ściśle określone zasady dotyczące testów - występy w europejskich pucharach w czasie epidemii COVID-19 to dla klubów zupełnie nowa rzeczywistość.

UEFA przygotowała specjalny dokument, który reguluje wszelkie kwestie dotyczące rozgrywania spotkań na początku edycji 2020/2021. Kluby, które wezmą udział w rywalizacji, muszą być bardzo ostrożne, bo duża część odpowiedzialności spada właśnie na nie, a uchybienia mogą być karane walkowerami.

Już przed losowaniami każdej rundy (w okrojonych eliminacjach o awansie decydować będzie tylko jeden mecz) uczestnicy muszą monitorować listę ograniczeń w podróżach między krajami (dotyczących np. kwarantanny). Tę listę publikować będzie UEFA, ale na 48 godzin przed losowaniem każdy klub musi zgłosić poprawki (dotyczące jego państwa), których europejska federacja nie uwzględni (np. dlatego, że zostaną wprowadzone w ostatniej chwili).

Neutralne stadiony i surowe kary za bezczynność

Jeśli dane spotkanie nie dojdzie do skutku z powodu obostrzeń, a klub gospodarz nie poinformuje o nich z odpowiednim wyprzedzeniem, grozi mu walkower.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!

Problemów nie będzie, jeśli w krajach, z których pochodzą oba zespoły, nie ma ograniczeń utrudniających podróż i odbycie meczu. Gdyby się one pojawiły, wówczas gospodarz proponuje alternatywne miejsce, w którym spotkanie może dojść do skutku. Jeśli tego nie zrobi, może zostać ukarany walkowerem.

W przypadku gdy ograniczenia dotyczą tylko klubu gościa, wtedy brak wskazania innego obiektu sprawi, że zrobi to UEFA, ale za organizację meczu i tak będzie odpowiedzialny jego formalny gospodarz. Dzielone na pół będą tylko koszty wynajmu stadionu itp. Odmowa gry przez którąkolwiek drużynę będzie skutkować walkowerem na jej niekorzyść.

Walkower nie musi być zawiniony

Najbardziej kuriozalny w nowym regulaminie jest jeden krótki punkt, który odnosi się do ograniczeń wprowadzonych przez kraj gospodarza lub gościa na ostatnią chwilę - po terminie wyznaczonym przez UEFA. Jeśli w ich wyniku gospodarz nie będzie mógł zorganizować meczu, albo np. gość na niego dotrzeć, wtedy europejska federacja ukarze winnego walkowerem.

Może więc dojść do sytuacji, w której klub nie poniesie żadnej winy, a zapłaci za to, że w jego kraju nagle zmieniły się zasady (zamknięcie granic, kwarantanna itp.).

Zakażeni nie grają, mecze będą się odbywać

UEFA precyzyjnie wyznaczyła też reguły postępowania na wypadek pozytywnych wyników testów na obecność koronawirusa. Jeśli jakiś piłkarz bądź członek sztabu szkoleniowego będzie miał stwierdzone zakażenie, wówczas opuszcza zespół, a pozostali grają.

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy w danym kraju dodatni wynik wymaga kwarantanny dużej grupy osób. Warunkiem rozegrania spotkania jest gotowość do gry co najmniej 13 piłkarzy z listy podstawowej (A), w tym jednego bramkarza. Jeśli będzie ich mniej, możliwe jest przełożenie meczu, ale każda runda ma swoją datę graniczną i mecze zaległe nie mogą być rozgrywane, gdy rozpoczął się już kolejny etap rozgrywek.

Alternatywnie kluby mogą grać nawet, jeśli z listy podstawowej nie uzbierają 13 zawodników, ale zgłoszą dodatkowych, którzy zostali wcześniej prawidłowo zarejestrowani w związku piłkarskim swojego kraju. Tacy gracze muszą przejść testy i w przypadku negatywnego wyniku otrzymają zgodę na występy w pucharach.

Jeśli dany klub nie będzie mógł rozegrać meczu z powodu dużej liczby zakażeń, bądź kwarantanny, i zabraknie możliwości zorganizowania go w późniejszym terminie, który nie przekracza daty granicznej, UEFA nałoży walkower.

W eliminacjach Ligi Mistrzów wystąpi Legia Warszawa, zaś w eliminacjach Ligi Europy - Lech Poznań, Piast Gliwice i Cracovia.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: Warta Poznań. Bartosz Kieliba na boisku spełnił marzenia, na co dzień walczy o życie córeczki
PKO Ekstraklasa: ważna zmiana w protokole medycznym. Drużyny przejdą dokładniejsze testy na koronawirusa

Komentarze (5)
avatar
alutek
11.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wreszcie polskie drużyny mają nikłą szansę awansów do kolejnych rund dzięki walkowerom przeciwników. 
avatar
zbych22
10.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Urzędnicy UEFA w swoim żywiole. Po co analizować poszczególne przypadki. Walkower przez wskazanie UEFA albo losowanie. Bezpiecznie i szybko. 
avatar
Robertus Kolakowski
10.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przewiduje, ze conajmniej jeden klub z Polski zostanie ukarany walkowerem, bo ... Polak, niestety, potrafi. ;) 
avatar
Dżorcz Klunej
10.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jakby nie patrzeć to taka tykająca bomba, jeden zły ruch, jedna nie przemyślana decyzja i WALKOWER. Bez wyjątku to byłby ogromny cios dla każdego zespołu i odbiło by się szerokim echem.