Liga Mistrzów. Jamie Carragher tłumaczył wywiad Roberta Lewandowskiego. Goście w studiu wybuchnęli śmiechem

Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Bawarczycy w elitarnym gronie. Lepsze są tylko Real Madryt i AC Milan

Finał Ligi Mistrzów był zwieńczeniem sezonu 2019/20. Mecz pomiędzy Paris Saint-Germain i Bayernem Monachium (0:1) transmitowano na całym świecie. Nie zabrakło też zabawnych sytuacji, a do takiej doszło podczas pomeczowego studia na antenie amerykańskiej telewizji CBS.

W pewnym momencie prowadząca audycję dziennikarka poprosiła Jamiego Carraghera o tłumaczenie wywiadu udzielanego przez Roberta Lewandowskiego stacji Polsat Sport. "Podobno uczyłeś się polskiego" - zażartowała. Carragher podjął się tego wyzwania i rozbawił innych gości w studio.

Lewandowski wywiadu udzielił po polsku. Carragher prawdopodobnie niewiele rozumiał ze słów napastnika Bayernu Monachium, ale robił dobrą minę do złej gry. "Najlepsze uczucie w jego życiu. Nie mogę uwierzyć, że stało się to po przegranej w finale z Bayernem. Tym razem wygrał. Obwinia za to Kloppa. Po prostu był rozczarowany. Czuje, że to mogło mu zapewnić Złotą Piłkę" - tłumaczył Carragher.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!

"Myślę, że to dowodzi, że jestem najlepszym numerem 9, a nie Lukaku" - powiedział skupiony były piłkarz. Po tych słowach goście w studio wybuchnęli śmiechem. - Był przekonujący do tego momentu! - powiedział inny z gości, Roberto Martinez, który od 2016 roku prowadzi reprezentację Belgii.

Lewandowski w wywiadzie udzielonym Polsatowi Sport mówił zupełnie o czym innym. - Nie wiem, co mam powiedzieć. Bardzo ciężko pracowaliśmy na ten sukces, tyle lat się staraliśmy. Przeszliśmy do historii, nie tylko przez finał, ale też przez to, że wygraliśmy wszystkie mecze w tej edycji Ligi Mistrzów. Jestem dumny z tej drużyny, z tego jaki futbol grała - mówił Polak.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Robert Lewandowski szóstym Polakiem, który sięgnął po Puchar Europy
Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Robert Lewandowski: Trofeum dedykuję rodzinie i śp. tacie