Fortuna I liga: pora na start. Duże i małe powroty. Widzew Łódź oraz Arka Gdynia rozpoczną nowe wyzwanie

Sezon w Fortuna I lidze rozpocznie sześć nowych klubów, ale żaden z nich nie jest debiutantem. Na dodatek pięć z nich grało w tym wieku w PKO Ekstraklasie. Stawka została "wzmocniona", a walka o awans do elity zapowiada się interesująco.

Sebastian Szczytkowski 28 Sierpnia 2020, 08:00

Materiały prasowe / Widzew.com / Na zdjęciu: drużyna Widzewa Łódź

Fortuna I Liga: derby Łodzi przełożone. Odbędą się w połowie września

Ligi na szczeblu centralnym w Polsce przechodzą lifting. W poprzednim sezonie umożliwiono dostanie się do PKO Ekstraklasy i na jej zaplecze poprzez baraże, co zwiększyło rotację. W ten sposób sześciu z 18 pierwszoligowców to nowe, budzące zainteresowanie zespoły. W Fortuna I lidze zobaczymy spadkowiczów Arkę Gdynia, Koronę Kielce i ŁKS Łódź, a także beniaminków Górnika Łęczna, Widzew Łódź i Resovię. Ostatni z wymienionych zespołów wyróżnia się w towarzystwie najmniejszym doświadczeniem, ale też nie jest debiutantem. Klub z Rzeszowa wrócił na drugi poziom rozgrywek po 26 latach nieobecności.

Zmieniły się odrobinę zasady gry. Na górze tabeli, identycznie jak w poprzednim sezonie, dwa najlepsze kluby awansują bezpośrednio, a te z miejsc od trzeciego do szóstego zmierzą się w barażach o jeszcze jedno miejsce w elicie. Z kolei na dole będzie tylko jeden spadkowicz, a to efekt przygotowywanego poszerzenia PKO Ekstraklasy. GKS Bełchatów startuje z dwoma punktami ujemnymi z powodu zaległości finansowych.

Widzew rozpocznie sezon meczem z Radomiakiem, a dojdzie do niego w Pruszkowie. Autor "najbrzydszego" awansu w najnowszej historii polskiej piłki przystępuje do kolejnego wyzwania już bez trenera Marcina Kaczmarka, którego zastąpił Enkeleid Dobi. Pochodzący z Albanii szkoleniowiec jeszcze wiosną 2019 roku pracował poza szczeblem centralnym, a przedstawił się na nim prowadząc Górnika Polkowice. Wielkiego wietrzenia szatni w Łodzi nie zarządził, a rywalizację o miejsca w podstawowym składzie Widzewa zwiększyli między innymi Dominik Kun, Mateusz Michalski i Karol Czubak.

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Jacek Gmoch pod wrażeniem Roberta Lewandowskiego. "Przeszedł do historii"

Radomiak to teoretycznie najsilniejszy ze "starych" pierwszoligowców, ponieważ kończył poprzedni sezon zasadniczy na czwartym miejscu i stracił możliwość awansu dopiero w finale barażów, ale ubytki kadrowe wydają się poważne. Dariusz Banasik tworzył drużynę już bez wspomnianego Michalskiego, a także Cezarego Miszty, Dawida Abramowicza czy Rafała Makowskiego. Jakby złych wiadomości dla Radomiaka było mało, poważna kontuzja wykluczyła na kilka miesięcy Patryka Mikitę. Zespół pokazał jednak pazur w wygranym 4:0 meczu Fortuna Pucharu Polski z Miedzią Legnica i dał do zrozumienia, że nie można go skreślać. Na razie poza wiodącymi zawodnikami stracił jednak też wielki atut własnego stadionu, który wymaga dostosowania do wymagań licencyjnych.

Ze swojego obiektu nie skorzysta również GKS 1962 Jastrzębie, który ugości Arkę Gdynia w Wodzisławiu Śląskim. Oba kluby zmieniły w rundzie wiosennej szkoleniowca. Paweł Ściebura utrzymał swój zespół w lidze, nie zrobił tego Ireneusz Mamrot, ale również on mógł latem przeprowadzić okres przygotowań na swoich zasadach. GKS opuściło kilku zawodników mocno z nim kojarzonych od Bartosza Jaroszka, przez Kamila Szymurę, po Kamila Adamka. Jego trener ma zamiar wykreować nowych liderów.

Jastrzębianie wygrali spotkanie pucharowe 3:2 ze Stomilem Olsztyn, a Arka Gdynia 5:0 z Górnikiem Polkowice. Ireneusz Mamrot mógł być zadowolony zarówno ze starej gwardii, jak i nowego zaciągu, których przedstawiciele wzięli udział w akcjach bramkowych. Arka po zmianach właścicielskich przeszła roszady kadrowe i spośród spadkowiczów wydaje się najpoważniejszym kandydatem do szybkiego powrotu do PKO Ekstraklasy.

Pozostali zmierzą się z zespołami obsypanymi komplementami w rundzie wiosennej. Trudno się dziwić. Chrobry Głogów był w tym okresie drugą siłą ligi, a na inaugurację nowego sezonu podejmie Koronę Kielce. Odra Opole była w tabeli wiosny na szóstym miejscu i w trudnej sytuacji wywalczyła utrzymanie. Jej przeciwnikiem w piątek będzie ŁKS Łódź. Weekendowa kolejka to jedna z 17 zaplanowanych do końca 2020 roku.

1. kolejka Fortuna I ligi:

GKS 1962 Jastrzębie - Arka Gdynia / pt. 28.08.2020 godz. 17:00

Odra Opole - ŁKS Łódź / pt. 28.08.2020 godz. 17:40

Radomiak Radom - Widzew Łódź / sob. 29.08.2020 godz. 12:40

Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz / sob. 29.08.2020 godz. 16:00

Górnik Łęczna - GKS Bełchatów / sob. 29.08.2020 godz. 17:00

Puszcza Niepołomice - Resovia / sob. 29.08.2020 godz. 19:00

GKS Tychy - Stomil Olsztyn / sob. 29.08.2020 godz. 19:00

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Zagłębie Sosnowiec / sob. 29.08.2020 godz. 20:00

Chrobry Głogów - Korona Kielce / nd. 30.08.2020 godz. 12:40

Czytaj także: Rafał Wolsztyński zagra w Arce Gdynia. Również Widzew Łódź wzmocnił kadrę

Czytaj także: Radomiak wzmocnił atak. Karol Angielski nowym napastnikiem w zespole