Transfery. Arkadiusz Milik i AS Roma negocjują kontrakt. Pół miliona euro rozbieżności

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Steven N'Zonzi (z prawej)
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Steven N'Zonzi (z prawej)

Jak podają włoskie media, Arkadiusz Milik może wkrótce trafić do Romy. Trwają negocjacje dotyczące warunków kontraktu Polaka. Na razie obie strony nie osiągnęły porozumienia, a przeszkodę stanowi pół miliona euro.

Saga transferowa z udziałem Arkadiusza Milika wciąż trwa. Jeszcze niedawno mówiło się o jego przenosinach do Juventusu Turyn czy Atletico Madryt. W tym tygodniu we włoskich mediach pojawiła się informacja, że ma wkrótce zostać zawodnikiem Romy.

Według "Corriere dello Sport" klub Polaka SSC Napoli oraz AS Roma są już prawie dogadane. Giallorossi muszą tylko porozumieć się z Milikiem w sprawie jego nowej umowy.  I tutaj pojawił się problem.

Polak pod Wezuwiuszem zarabia 2,5 miliona euro. W Rzymie chce otrzymywać dwa razy więcej, bo aż 5 milionów euro. Jednak AS Roma oferuje pensję o 500 tys. euro niższą od tej, której oczekuje napastnik Napoli. Obie strony na razie nie doszły do porozumienia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiej muskulatury może mu pozazdrości nawet Lewandowski. Imponująca sylwetka piłkarza Bayernu

Transfer Arkadiusza Milika do Romy ma być odpowiedzią na przenosiny Edina Dzeko do Juventusu. Zawodnik Romy ma trafić do Starej Damy za dwanaście milionów euro. Parę tygodni wcześniej mówiono, że to Milik zostanie napastnikiem Juventusu. Jednak nowy szkoleniowiec mistrza Włoch Andrea Pirlo przyznał, że nie jest zainteresowany Polakiem. Jego celem stał się bośniacki napastnik Romy.

AS Roma czeka na ruch Juventusu. Jeśli Stara Dama sprowadzi Dzeko, to Milik może lada moment zastąpić Bośniaka w stolicy. Napoli za Polaka nie dostanie żadnych pieniędzy. W zamian za wychowanka Rozwoju Katowice do Neapolu mają trafić dwaj pomocnicy - Alessio Riccardi i Turek Cengiz Under.

Arkadiusz Milik na tle Edina Dzeko wyglądał trochę gorzej w minionym sezonie. Polak w serie A strzelił 11 goli. Bośniak w lidze zdobył za to 16 bramek i zanotował 11 asyst.

Zobacz też: Robert Lewandowski tłumaczy, dlaczego Złotą Piłkę wręczyłby sobie. "Wygraliśmy wszystko, byłem najlepszym strzelcem"
Transfery. Sprawdź, jakie kary mogą czekać Lionela Messiego, jeśli nie stawi się w Barcelonie

Komentarze (8)
avatar
Pozdro ze Szczecina
30.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na szczęście Milik prawdopodobnie zostanie we Włoszech. To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich jego fanów! A już się bałem, że przejdzie do tego Tottenhamu... Bo moim zdaniem w jakiejkolwiek Czytaj całość
avatar
Pozdro ze Szczecina
30.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O pół miliona z tych 5 milionów będzie się kłócił błazen!... Ku*wa, tym bogaczom to już się naprawdę w głowie poprzewracało... 
avatar
Pan Jot
29.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kolega autora artykułu jest teraz w Rzymie i mu Milik na Tindrze wyskoczył. Stąd to info. 
avatar
Bytyk
29.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wedlug onetowskich pismaków to Mylik juz pol świata zwiedził. 
avatar
Lukasz Skrzypczak
29.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Polak w serie A strzelił 11 goli. Bośniak w lidze zdobył za to 16 bramek i zanotował 11 asyst." Primo - nie 11, a 7 asyst Secundo - Milik zagrał w 25 meczach, a Dżeko w 35, dość istotna różnica