Pod wodzą argentyńskiego szkoleniowca zespół Leeds United wywalczył awans do Premier League. Przez kilka tygodni niewiadomą pozostawała przyszłość Marcelo Bielsy, ale ostatecznie stronom udało się wypracować porozumienie.
"Jest nam niezmiernie miło poinformować, że trener Bielsa zostaje w klubie na sezon 2020/2021" - przekazali przedstawiciele Leeds United.
Bielsa był na celowniku innych klubów. Bardzo pozytywnie o nim wypowiadał się Lionel Messi, ale ostatecznie Dumę Katalonii poprowadzi Holender Ronald Koeman. Argentyńczyka czeka spore wyzwanie, bo Leeds po 16 latach przerwy ponownie wystąpi na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej.
- Myślę, że sporo wniosą do Premier League - przekonuje Charlie Wyett z "The Sun". - Już robiąc awans, pokazali, że są mocni. Wracają po długim czasie, 16 latach, a to przecież jeden z największych klubów w Anglii - na pewno w pierwszej piątce. Ekscytująco też zapowiada się osoba Marcelo Bielsy w Premier League (więcej TUTAJ).
Bielsa prowadzi ten zespół od 2018 roku. Jednym z jego podopiecznych jest Polak Mateusz Klich, który odegrał dużą rolę w awansie do Premier League. Kontrakt z klubem ma także Mateusz Bogusz.
Beniaminka czeka na inaugurację ogromne wyzwanie. W sobotę Leeds United zagra na wyjeździe z broniącym tytułu Liverpoolem.
Zobacz także:
Transfery. Legia Warszawa wypożyczy Joela Valencię. Znane warunki transakcji
Transfery. Media: Ronald Koeman odkrył karty. Tych piłkarzy chce sprowadzić do FC Barcelona
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze
Czy Leeds United utrzyma się na poziomie Premier League? 
