Liga Europy: Lech Poznań poznał rywala. Apollon Limassol podejmie Kolejorza

PAP/EPA / Stefan Jerrevang / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań
PAP/EPA / Stefan Jerrevang / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań

Apollon Limassol będzie przeciwnikiem Lecha Poznań w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy. Klub z Cypru zwyciężył w czwartek 1:0 z greckim OFI Kreta.

Lech Poznań był jednym z trzech klubów, które zapewniły sobie awans już w środę. Podopieczni Dariusza Żurawia zaprezentowali się z dobrej strony w wyjazdowym spotkaniu ze szwedzkim Hammarby IF i odnieśli zasłużone zwycięstwo 3:0 dzięki bramkom Pedro Tiby, Jakuba Kamińskiego oraz Filipa Marchwińskiego. W drodze do fazy grupowej Ligi Europy wicemistrz Polski musi wyeliminować jeszcze dwóch przeciwników.

W przyszłym tygodniu Lech będzie walczyć ponownie na wyjeździe, a jego przeciwnikiem będzie Apollon Limassol.

W rywalizacji szóstego zespołu poprzedniego sezonu ligi greckiej z czwartą siłą przerwanych rozgrywek na Cyprze nie było wyraźnego faworyta. W ostatnich tygodniach lepiej prezentował się Apollon, który zarazem jest zespołem z większym pucharowym doświadczeniem niż OFI. Potwierdził te atuty na boisku i wygrał 1:0 dzięki strzałowi Attili Szalaia w 50. minucie.

ZOBACZ WIDEO: Reprezentanci Polski grają lepiej w klubach, niż w kadrze narodowej. O co tutaj chodzi? "To jest jedyne wytłumaczenie"

Kolejorz stanie przed szansą wywalczenia awansu w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy po raz pierwszy w kończące się dekadzie. Na tym etapie od 2011 roku odpadł pięć razy, a jego przeciwnikami byli kolejno piłkarze AIK Solna, Żalgirisu Wilno, Stjarnanu, FC Utrecht i KRC Genk.

O awansie we wszystkich rundach tegorocznych eliminacji Ligi Europy decyduje wynik jednego spotkania. Gospodarze meczów zostali wyłonieni w drodze losowania. Trzecia runda została rozlosowana 1 września w szwajcarskim Nyonie.

OFI Kreta - Apollon Limassol 0:1 (0:0)
0:1 - Attila Szalai 50'

Czytaj także: Polska może gościć mecze na neutralnym terenie. Wytypowano pięć miast

Czytaj także: UEFA otworzy stadion przed kibicami. Superpuchar pierwszym meczem z publicznością

Komentarze (5)
avatar
Szef na worku
18.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W najgorszym wypadku przedłużą pobyt i takie wakacje ... 
avatar
A my swoje
18.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bye, bye kuchenkorz! 
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
17.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jak przegrają, to będzie znowu wstyd. 
avatar
Mossad
17.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Duzo, duzo mocniejszy rywal od Szwedow.