Transfery. Media: zwrot w sprawie Arkadiusza Milika i Fiorentiny. Teraz wszystko w rękach Polaka
Jeszcze w niedzielę Włosi informowali, że transfer Arkadiusza Milika z SSC Napoli do Fiorentiny jest bardzo mało realny. Sytuacja zmieniła się jednak o 180 stopni. Kluby osiągnęły porozumienie i teraz wszystko jest w rękach polskiego piłkarza.
Saga transferowa wokół Milika trwa od kilkunastu tygodni. Najpierw Polak było o krok od Juventusu, a później AS Roma. Do obu klubów jednak nie trafił, podobnie jak do Tottenhamu, Evertonu czy Atletico Madryt.
Kilka dni temu pojawiły się informacje, że kupnem napastnika z SSC Napoli zainteresowani są działacze ACF Fiorentiny, klubu w którym bramkarzem jest Bartłomiej Drągowski. Tyle tylko, że w niedzielę włoscy dziennikarze informowali, iż do transakcji nie dojdzie, bo... szefowie obu klubów nie są w stanie się porozumieć (więcej TUTAJ).
Sytuacja uległa jednak zmianie. Według portalu fiorentinanews.com działacze Fiorentiny i SSC Napoli dogadali się. Milik ma zostać sprzedany do "Fiołków" za 20 milionów euro plus bonusy. Teraz wszystko w rękach polskiego napastnika - transfer dojdzie do skutku tylko wtedy, jeśli zgodzi się na niego piłkarz.
Być może w poniedziałek z SSC Napoli odejdzie jeszcze jeden napastnik. Portal football-italia.net poinformował, że działacze Sampdorii porozumieli się z szefami klubu z Neapoli i do drużyny z Genui ma trafić Fernando Llorente.
Czytaj także: rekord PKO Ekstraklasy! Jakub Moder ma być sprzedany za wielkie pieniądze!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)