45-latek w składzie reprezentacji Ukrainy!

Polska - Finlandia: nasi rywale też zmagają się z drugą falą koronawirusa. Ponad 200 zakażeń dziennie

Przed meczem towarzyskim z reprezentacją Francji i spotkaniami Ligi Narodów, z Niemcami i Hiszpanią, sytuacja kadry Ukrainy jest nie do pozazdroszczenia. Selekcjoner Andrij Szewczenko ma duży ból głowy ze skompletowaniem składu. Wszystko przez kontuzje i zakażenia koronawirusem.

W środę trener nie będzie mógł skorzystać aż z 14 piłkarzy (więcej TUTAJ)! W miniony weekend kontuzji doznało sześciu zawodników, co uniemożliwiło im przyjazd na październikowe zgrupowanie.

Z kolei sześciu innych zawodników Szachtara Donieck pozostaje w izolacji po tym, jak u dwóch innych piłkarzy tego klubu wykryto koronawirusa. Na dodatek u jeszcze dwóch innych piłkarzy testy dały pozytywny.

Najgorsza jest sytuacja wśród bramkarzy, bo w środę nie będzie mógł wystąpić nikt z trójki: Piatow, Łunin i Pankiw. Z tego powodu federacja postanowiła zarejestrować do gry... asystenta selekcjonera i trenera bramkarzy.

Mowa o 45-letnim Ołeksandrze Szowkowskim, który swoją długą karierę zakończył w 2016 roku. W meczu z Francją usiądzie on na ławce jako rezerwowy.

Między słupkami od pierwszej minuty stanie zawodnik Dynama Kijów, Georgiy Bushchan.

Początek meczu na Stade de France o godz. 21:10.

Wojciech Fibak ocenia szanse Świątek na finał. Czytaj więcej--->>>

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Marcin Animucki: Piłkarze, to najlepiej przebadana grupa społeczna w Polsce