- Faworytem jest "Covid", który będzie dyktował warunki także i na tym meczu. To miało być sportowe święto dla obydwu naszych narodów... obydwie drużyny są bardzo mocne. Włochy rosną w siłę, nie brakuje nam młodych piłkarzy gotowych na wielkie wyzwania. Polska ma u siebie niekwestionowane gwiazdy takie jak: Lewandowski czy "przyjaciele" Włoch: Szczęsny, Milik, Piątek. Dzięki nim to znakomita drużyna - mówi nam Aldo Amati.
W środę Polacy pokonali Finlandię aż 5:1, ale zarówno my, jak i nasi rywale, zagraliśmy w rezerwowym składzie. W niedzielę na boisko wyjdą już najlepsi piłkarze, a i stawka meczu jest dużo większa.
Nadzwyczajna forma Lewandowskiego
- Oczywiście nie mogę nie kibicować Włochom i jestem dobrej myśli, ale Polska ma dziś bardzo mocną drużynę. Ostatnimi czasy nie brakowało pamiętnych spotkań i mam nadzieję, że również w tę niedzielę tradycji stanie się zadość - dodaje ambasador Włoch.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomaszewski zachwycony nagrodami Lewandowskiego. "To jeden z najszczęśliwszych dni polskiego futbolu"
Zdaniem Amatiego najbardziej popularnymi polskimi piłkarzami we Włoszech są ci, którzy występują na Półwyspie Apenińskim - Wojciech Szczęsny, Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński czy Krzysztof Piątek, który od stycznia gra w Hercie Berlin. Zaznacza jednak, że to Robert Lewandowski będzie najgroźniejszym piłkarzem w niedzielnym meczu.
- Lewandowski jest w nadzwyczajnej formie, ale za to u nas na bramce mamy świetnego Donnarummę i liczymy, że da radę zatrzymać Lewandowskiego. Uważam, że Lewandowski w tym roku ze wszech miar zasłużył na Złotą Piłkę i nie rozumiem, dlaczego odwołano plebiscyt. Lewandowski to nadzwyczajny piłkarz i znana osobowość. Żałuję, że jak dotąd nie miałem okazji poznać go osobiście. Budzi moją wielką sympatię - przyznaje Amati.
Na kogo Biało-Czerwoni powinni uważać? Zdaniem ambasadora kluczowi będą: Marco Verratti w środku boiska i w ataku tercet: Federico Chiesa, Andrea Belotti oraz Ciro Immobile.
- Będę na meczu. Nie chciałem się znaleźć w sektorze VIP i będę na trybunie w gronie kilku włoskich przyjaciół, bo mimo COVID chcemy wspólnie cieszyć się tym wspaniałym futbolowym wydarzeniem - kończy Amati.
Włosi liderem
Po dwóch kolejkach Ligi Narodów liderem naszej grupy są Włosi, którzy zremisowali z Bośnią i Hercegowiną (1:1) oraz pokonali na wyjeździe z Holendrów (1:0).
My przegraliśmy z Holandią (0:1) oraz pokonaliśmy Bośniaków (2:1). Dzięki temu zajmujmy trzecie miejsce, które gwarantuje nam pozostanie w najwyższej dywizji Ligi Narodów.
Początek niedzielnego meczu w Gdańsku o 20:45.
Zobacz także: Superpuchar Polski dla Cracovii! Legia przegrała po raz siódmy z rzędu
Zobacz także: El. ME U-21. Serbia - Polska. Porażka po słabej grze