Pechowo zakończył się niedzielny mecz Premier League dla reprezentanta Polski Jana Bednarka. W potyczce Aston Villi z Southampton defensor zagrał jedynie przez pierwsze 45 minut.
W 22. minucie meczu Polak doznał groźnie wyglądającego urazu. W walce o piłkę Bednarek odbił się od zawodnika gospodarzy i spadając uderzył głową o murawę. Początkowo kontuzja wyglądała na poważną. Wiele wskazywało na to, że obrońca doznał urazu kręgów szyjnych. Jednak po pomocy medyków Bednarek wstał i po kilku minutach wrócił do gry. Na boisku dotrwał jednak tylko do przerwy. Z szatni już nie wyszedł. Został zmieniony przez Jacka Stephensa.
Klub nie poinformował jeszcze co dokładnie stało się Bednarkowi. Być może uraz nie jest poważny, a trener Southampton postanowił dać odpocząć Polakowi. Wszak do przerwy Święci prowadzili z Aston Villą 3:0. Po godzinie gry padły kolejne dwa gole, po jednej dla każdej ze stron.
Czytaj także:
III liga. Ruch Chorzów wygrał po raz siódmy z rzędu. "Ostry cień mgły" przy Cichej. Murowanie nie pomogło
Oficjalnie. Krzysztof Zając zrezygnował z funkcji prezesa Korony
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"