Liga Mistrzów. Manchester City - Olympiakos Pireus. Gładka wygrana "The Citizens"

Getty Images / Alex Livesey - Danehouse / Na zdjęciu: Gabriel Jesus
Getty Images / Alex Livesey - Danehouse / Na zdjęciu: Gabriel Jesus

Wicemistrz Anglii przewyższał przeciwnika w każdym aspekcie gry i udowodnił, że jest faworytem do wygrania grupy. Awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów wydaje się być na wyciągnięcie ręki.

Od początku Manchester City z łatwością zamykał Olympiakos w okolicach pola karnego Greków. Szybko znalazł lukę w ich lewej obronie, przez którą regularnie się przebijał. Po jednej z akcji tamtą stroną padła bramka. Ferran Torres został wypuszczony do sytuacji sam na sam i posłał piłkę do siatki między nogami bramkarza.

"The Citizens" nie zwalniali tempa, ale powoli Olympiakos przesuwał się do przodu. Ekipa z Pireusu opierała swoją grę na długich piłkach oraz wywalczonych potem stałych fragmentach gry. Stoperzy jednak bez problemu wybijali piłkę.

W drugiej połowie gospodarze dalej wyglądali lepiej, akcje napędzali Kevin De Bruyne i Riyad Mahrez. Spore problemy miał z nimi Jose Holebas. Grecy za to starali się grać jak najwięcej piłek na skrzydłowych - Mathieu Valbuenę i Lazara Randjelovicia. Z biegiem czasu Francuzowi udawało się przedrzeć w pole karne i podać blisko bramki, ale nikt z jego kolegów nie nadążał za jego zagraniami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w Rumunii. Bramkarz bohaterem!

City zachowywało spokój, imponowało lekkością rozegrania i w końcówce dobiło przeciwnika. Najpierw Gabriel Jesus przebił się z piłką pod bramkę i z ostrego kąta huknął pod poprzeczkę. Kilka minut później sprytnym strzałem zza pola karnego wynik ustalił Joao Cancelo.

Manchester City wygrał w pełni zasłużenie 3:0 i z kompletem punktów prowadzi w swojej grupie w Lidze Mistrzów. Co ciekawe, w każdym dotychczasowym meczu grupowym "Obywatele" strzelali trzy gole. Olympiakos jest na trzecim miejscu, które daje prawo gry w fazie pucharowej Ligi Europy.

Manchester City - Olympiakos Pireus 3:0 (1:0)
1:0 - Ferran Torres 12'
2:0 - Gabriel Jesus 81'
3:0 - Joao Cancelo 90'

W drugim meczu w grupie C FC Porto pewnie ograło Olympique Marsylia 3:0. Rzut karny dla gości zmarnował na początku pierwszej połowy Dimitri Payet.

FC Porto - Olympique Marsylia 3:0 (2:0)
1:0 - Moussa Marega 4'
2:0 - Sergio Oliveria (k.) 28'
3:0 - Marulanda Luis Diaz 69'

Czytaj też:
Motywujący wpis Krychowiaka
Red Bull Salzburg solidarny z Wiedniem

Komentarze (0)