II liga: kanonada beniaminków. Śląsk II Wrocław więcej goli strzelił niż stracił

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: mecz Hutnik Kraków - GKS Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: mecz Hutnik Kraków - GKS Katowice

Na brak wrażeń na Suchych Stawach nie można było narzekać. Śląsk II Wrocław zwyciężył w zaległym meczu 5:2 z Hutnikiem Kraków. Beniaminkowie oddali 16 strzałów celnych, była zmarnowana jedenastka i efektowne trafienie z rzutu wolnego.

Wrocławianie wrócili w dobrym stylu po przerwie spowodowanej koronawirusem. Poprzedni mecz rozegrali w październiku, po czym musieli poddać się izolacji. Było po nich widać głód piłki. Minął nieco ponad kwadrans i Śląsk prowadził na Suchych Stawach 2:0.

W 14. minucie zespół z Wrocławia wybronił się po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zebrał się do kontrataku. Piłka trafiła do Piotra Samca-Talara, który zdecydował się na solowe zakończenie. Jego strzał był skuteczny i goście zdobyli zaliczkę. W 17. minucie Sebastian Bergier podwoił ją sprytnym uderzeniem po podaniu Marcina Szpakowskiego. Bergier miał szansę na dublet już w pierwszej połowie, jednak w 38. minucie nie pokonał strzałem z rzutu karnego Dawida Smuga. Jedenastka została przyznana za faul Sebastiana Olszewskiego na Samcu-Talarze.

Hutnik miał przewagę pod względem posiadania piłki, jednak nie wynikało z niej wiele poza stałymi fragmentami gry. Były trzy uderzenia celne gospodarzy, jednak poradził sobie z nimi Michał Szromnik. Trener gospodarzy zareagował dwiema zmianami, ale jego drużyna zamiast strzelić gola kontaktowego po przerwie, to straciła dwa kolejne. Piotr Samiec-Talar dostał podanie od Rafała Makowskiego i w 48. minucie pokonał Dawida Smuga. W 54. minucie zrobiło się 4:0, a Sebastian Bergier zrehabilitował się za zmarnowanie rzutu karnego swoim uderzeniem po podaniu Przemysława Bargiela.

W konfrontacji beniaminków nie można było narzekać na brak wrażeń. W 57. minucie Krzysztof Świątek przymierzył z rzutu wolnego na 1:4. W efektowny sposób wymierzył on karę za faul Konrada Poprawy. Po kolejnym strzale Świątka na 2:4 wynik na pewien czas stanął pod znakiem zapytania, ale ostatnie słowo należało do wrocławian. Mateusz Młynarczyk podsumował kanonadę strzałem na 5:2 po akcji indywidualnej, a dzięki zwycięstwu Śląsk powiększył w tabeli przewagę nad Hutnikiem z punktu do czterech.

Hutnik Kraków - Śląsk II Wrocław 2:5 (0:2)
0:1 - Piotr Samiec-Talar 14'
0:2 - Sebastian Bergier 17'
0:3 - Piotr Samiec-Talar 48'
0:4 - Sebastian Bergier 54'
1:4 - Krzysztof Świątek 57'
2:4 - Krzysztof Świątek 78'
2:5 - Mateusz Młynarczyk 88'

W 38. minucie Sebastian Bergier (Śląsk) nie wykorzystał rzutu karnego. Dawid Smug obronił.

Składy:

Hutnik: Dawid Smug – Sebastian Olszewski (46' Mateusz Ozimek), Tomasz Jaklik, Piotr Stawarczyk, Przemysław Antoniak, Łukasz Kędziora (46' Krzysztof Świątek), Miłosz Drąg, Mateusz Reczulski, Patryk Kieliś, Abdallah Hafez (78' Kamil Sobala), Dawid Linca (78' Patryk Matysek)

Śląsk: Michał Szromnik – Guillermo Cotugno (64' Szymon Krocz), Konrad Poprawa, Olivier Wypart, Bartosz Boruń, Marcin Szpakowski (76' Mateusz Młynarczyk), Rafał Makowski, Przemysław Bargiel (76' Grzegorz Kotowicz), Szymon Lewkot, Piotr Samiec-Talar (87' Patryk Szymański), Sebastian Bergier

Żółte kartki: Olszewski, Stawarczyk (Hutnik) oraz Poprawa, Wypart (Śląsk)

Sędzia: Robert Marciniak (Kraków)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Górnik Polkowice 36 22 10 4 70:29 76
2 GKS Katowice 36 22 4 10 67:41 70
3 Chojniczanka Chojnice 36 19 10 7 63:34 67
4 Wigry Suwałki 36 18 10 8 51:35 64
5 KKS 1925 Kalisz 36 17 6 13 51:40 57
6 Skra Częstochowa 36 15 7 14 51:42 52
7 Śląsk II Wrocław 36 15 7 14 61:57 52
8 Garbarnia Kraków 36 14 10 12 49:50 52
9 Motor Lublin 36 12 14 10 48:44 50
10 Stal Rzeszów 36 14 8 14 58:60 50
11 Sokół Ostróda 36 14 4 18 50:56 46
12 Hutnik Kraków 36 13 6 17 47:61 45
13 Pogoń Siedlce 36 12 9 15 61:62 42
14 Lech II Poznań 36 11 7 18 47:58 40
15 Znicz Pruszków 36 10 8 18 37:55 38
16 Olimpia Elbląg 36 9 10 17 39:52 37
17 Olimpia Grudziądz 36 10 6 20 42:67 36
18 Błękitni Stargard 36 8 12 16 36:66 36
19 Bytovia Bytów 36 8 10 18 46:65 34

Czytaj także: Joan Roman zmienił imię. Na cześć bohatera kreskówki

Czytaj także: Zagłębie Sosnowiec zmienia trenera. Krzysztof Dębek nie potrafił poprawić wyników

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!

Komentarze (0)