Nie do wiary. To dlatego Lewandowski nie zdobył Złotej Piłki?!
"France Football" ma bardzo poważne problemy finansowe. Tadeusz Fogiel zdradził, że to mogło być przyczyną odwołania "Złotej Piłki". Magazyn chciał zorganizować ceremonię z pompą na wieży Eiffla.
Decyzja odbiła się bardzo szerokim echem, bo nikt nie ma wątpliwości, że "Lewy" przerwałby hegemonię Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Okazuje się, że za tą decyzją stoją bardzo poważne problemy tygodnika. Napisał o nich Tadeusz Fogiel w felietonie dla Interii.
"Nie można się dziwić, że "France Football" nie przeprowadził w 2020 roku plebiscytu "Złotej Piłki". Planowali finał tego wydarzenia na wieży Eiffla. Zabrakło funduszy w dobie pandemii koronawirusa, aby trofeum trafiło w ręce Roberta Lewandowskiego. Legendarny tygodnik ma takie problemy finansowe, że może zostać dodatkiem do dziennika "L'Equipe"!" - pisze korespondent.
Pandemia koronawirusa z pewnością mocno przyczyniła się do pogłębienia problemów finansowych gazety. W takiej sytuacji organizacja hucznej ceremonii na wieży Eiffla tylko pogorszyłaby sytuację.
Fogiel dodał, że obecnie nakład "France Football" to 40 tys. egzemplarzy. W czasach świetności drukowano ich ponad 200 tys. Był nawet moment, że gazetę wydawano dwa razy w tygodniu.
Zaskakujący wybór fanów Bayernu Monachium. Znów nie docenili Lewandowskiego >>
Kontrowersyjne słowa na temat Roberta Lewandowskiego. "Tutaj nie robiłby takich liczb" >>