Leo Messi nie wytrzymał. Wulgarnie obraził sędziego, wszystko nagrały kamery
Lionel Messi wściekł się na sędziego Raphaela Clausa podczas meczu eliminacji mistrzostw świata Argentyna - Paragwaj (1:1). - Nasr.... już na nas dwa razy - krzyczał do arbitra.słynie z tego, że lubi zwracać uwagę sędziom. Często robi to w bardzo niewybredny sposób. Mówi to, co mu ślina na język przyniesie. Lionel Messi
W nocy z czwartku na piątek jego Argentyna mierzyła się z Paragwajem. Messi nie był w najlepszym nastroju. Do meczu przystąpił z bólem kostki, a przed rozpoczęciem spotkania podobno cierpiał na nudności.
Humor Argentyńczyka zepsuł się jeszcze mocniej, gdy po skorzystaniu z systemu VAR jego gol został anulowany. Wówczas aż kipiał ze złości.
Messi krzyczał w kierunku sędziego Raphaela Clausa i nie szczędził przy tym ostrych słów.
- Nasr... już na nas dwa razy - grzmiał argentyński piłkarz.
Wszystko wychwyciły kamery telewizji TyC Sports. Na nagraniach dokładnie widać, co Messi wykrzykuje do brazylijskiego arbitra.
Póki co, światowe władze nie odniosły się do zachowania Messiego. Niewykluczone jednak, że spotka go kara. Za podobne wybryki już kiedyś odpowiadał. Kończyło się m.in. zawieszeniami.
Czytaj także:
> Dobra wiadomość dla Roberta Lewandowskiego. Już dawno nie dostał takiego prezentu
> "Zieliński nadal cierpi przez koronawirusa". Wiceprezes PZPN tłumaczy problemy reprezentanta Polski
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund
-
Jacek Kowalski Zgłoś komentarz
Messi we własnej osobie. Mocno walczy o tytuł najbardziej chamskiego piłkarza świata i dobrze mu to idzie. -
Dżorcz Klunej Zgłoś komentarz
Wcale mu się nie dziwię. -
Tomasz Trol Zgłoś komentarz
ten karakan to PAROWA -
Montana Zgłoś komentarz
Messi to ostatnio kłębek nerwów..