Leo Messi nie wytrzymał. Wulgarnie obraził sędziego, wszystko nagrały kamery

PAP/EPA / Ignacio Roncoroni  / Na zdjęciu: Lionel Messi
PAP/EPA / Ignacio Roncoroni / Na zdjęciu: Lionel Messi

Lionel Messi wściekł się na sędziego Raphaela Clausa podczas meczu eliminacji mistrzostw świata Argentyna - Paragwaj (1:1). - Nasr.... już na nas dwa razy - krzyczał do arbitra.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=5347]

Lionel Messi[/tag] słynie z tego, że lubi zwracać uwagę sędziom. Często robi to w bardzo niewybredny sposób. Mówi to, co mu ślina na język przyniesie.

W nocy z czwartku na piątek jego Argentyna mierzyła się z Paragwajem. Messi nie był w najlepszym nastroju. Do meczu przystąpił z bólem kostki, a przed rozpoczęciem spotkania podobno cierpiał na nudności.

Humor Argentyńczyka zepsuł się jeszcze mocniej, gdy po skorzystaniu z systemu VAR jego gol został anulowany. Wówczas aż kipiał ze złości.

Messi krzyczał w kierunku sędziego Raphaela Clausa i nie szczędził przy tym ostrych słów.

- Nasr... już na nas dwa razy - grzmiał argentyński piłkarz.

Wszystko wychwyciły kamery telewizji TyC Sports. Na nagraniach dokładnie widać, co Messi wykrzykuje do brazylijskiego arbitra.

Póki co, światowe władze nie odniosły się do zachowania Messiego. Niewykluczone jednak, że spotka go kara. Za podobne wybryki już kiedyś odpowiadał. Kończyło się m.in. zawieszeniami.

Czytaj także:
> Dobra wiadomość dla Roberta Lewandowskiego. Już dawno nie dostał takiego prezentu
> "Zieliński nadal cierpi przez koronawirusa". Wiceprezes PZPN tłumaczy problemy reprezentanta Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund

Źródło artykułu: