Koronawirus. Zakażony piłkarz rozegrał cały mecz. Anglicy są zaniepokojeni

Getty Images / Charles McQuillan / Na zdjęciu: Alan Browne
Getty Images / Charles McQuillan / Na zdjęciu: Alan Browne

W czwartek reprezentacja Anglii pewnie pokonała Irlandczyków 3:0. Po tym spotkaniu w zwycięskim zespole zapanował strach. Wszystko przez to, że u jednego z rywali wykryto zakażenie koronawirusem.

Po meczu Anglia - Irlandia zakażenie koronawirusem zdiagnozowano u 25-letniego Alana Browne. Tę informację potwierdziły za pośrednictwem Twittera władze irlandzkiej piłki nożnej.

"Obecnie nikt nie utrzymuje bliskich kontaktów z tym zawodnikiem. Reszta personelu i zespołu otrzymała negatywne wyniki testów przed niedzielnym meczem Ligi Narodów UEFA przeciwko Walii w Cardiff" - przekazał Irlandzki Związek Piłki Nożnej.

Browne był jednym z pięciu Irlandczyków, którzy rozegrali cały mecz. Generalnie trenerzy obu ekip mocno rotowali składami, by mieć możliwie jak najlepszy przegląd formy poszczególnych zawodników.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!

Zakażony piłkarz oczywiście stykał się z innymi zawodnikami. To doprowadziło do tego, że Anglicy są zaniepokojeni. Boją się, że podczas meczu któryś z nich się zaraził.

Ta sytuacja - jak donosi "The Sun" - nie zmienia planów reprezentacji Anglii. Kadra nadal ma kontynuować swoje przygotowania do kolejnych wyzwań.

Przypomnijmy, że czwartkowy pojedynek Anglików z Irlandczykami miał charakter towarzyski. Zakończył się pewnym triumfem Anglii - 3:0. Bramki zdobywali Harry Maguire, Jadon Sancho oraz Dominic Calvert-Lewin.

Czytaj także:
Leo Messi nie wytrzymał. Wulgarnie obraził sędziego, wszystko nagrały kamery
Nie żyje Albert Quixall, były zawodnik Manchesteru United

Źródło artykułu: