Mecz był bardzo zacięty, a piłkarze obu zespołów nie odstawiali nóg. Dlatego też w pierwszej połowie sytuacji podbramkowych było niewiele, natomiast dominowała walka w środku pola. W 17. minucie Lechici wykorzystali jedną z niewielu okazji i wyszli na prowadzenie. W roli asystenta wystąpił Maciej Kononowicz, który znakomicie obsłużył Jacka Kadzińskiego, a ten pewnym strzałem po ziemi pokonał Jacka Skrzyńskiego.
Już do końca pierwszej części spotkania wynik nie uległ zmianie. Po prawdzie nie było ku temu okazji, bowiem żadna z drużyn nie potrafiła przedrzeć się pod pole karne rywala i realnie mu zagrozić.
Nieco bardziej otwartą grę zaobserwowaliśmy dopiero po przerwie. W 54. minucie wybornej sytuacji nie wykorzystał Kononowicz, który po świetnym podaniu Przemysława Królaka stanął oko w oko ze Skrzyńskim. Bramkarz Legii zdołał jednak końcami palców wyekspediować piłkę na rzut rożny.
Mecz nabrał rumieńców zwłaszcza w końcówce, kiedy padły aż dwa gole. W 82. minucie piłkarze Kolejorza podwyższyli prowadzenie za sprawą Kononowicza, który tym razem zachował zimną krew i nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem. Strzał był lekki, ale za to precyzyjny i Skrzyński skapitulował po raz drugi.
Wszystko wskazywało zatem na spokojną końcówkę dla poznaniaków. Tak jednak nie było, gdyż już po czterech minutach Legia zdobyła bramkę kontaktową. Znakomitą szarżę przeprowadził rezerwowy Radosław Mikołajczak, natomiast z najbliższej odległości do siatki trafił Wojciech Wocial.
Na więcej Legionistom zabrakło jednak czasu i to Lech ostatecznie cieszył się z kompletu oczek. Dzięki temu zwycięstwu zespół Mariana Kurowskiego awansował na 3. miejsce w tabeli, a do liderującej Wisły Kraków traci tylko dwa punkty.
Lech Poznań - Legia Warszawa 2:1 (1:0)
1:0 - Kadziński 17'
2:0 - Kononowicz 82'
2:1 - Wocial 86'
Składy:
Lech Poznań: Witan - Maciej Woźniak, Dymkowski, Królak, Przybylski (71' Sarna), Kadziński (84' Giziński), Machaj (46' Riebandt), Szyszka, Wilk, Kononowicz, Cueto (80' Tatarczuk).
Legia Warszawa: Skrzyński - Rawa, Świdzikowski, Zbozień, Tomczyk (70' Wasikowski), Jezierski, Waldemar Woźniak (46' Hernacki), Wocial, Łanucha (80' Stoch), Kozub (46' Ściebura), Makles (70' Mikołajczak).
Żółte kartki: Cueto (Lech) oraz Świdzikowski, Zbozień, Tomczyk (Legia).
Sędzia: Grzegorz Nawodziński (Koszalin).
Widzów: 200.