Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Włochami (0:2) w Lidze Narodów (więcej szczegółów TUTAJ). To był bez wątpienia najgorszy występ Biało-Czerwonych za kadencji selekcjonera Jerzego Brzęczka.
Przed niedzielnym meczem dużo mówiło się o kłopotach gospodarzy, których zdziesiątkowała pandemia koronawirusa. Włosi do tego spotkania przystąpili bez... kilkunastu czołowych graczy (więcej TUTAJ). Na ławce rezerwowych zabrakło nawet trenera Roberto Manciniego, który przebywa w izolacji z powodu pozytywnego testu na COVID-19.
Na boisku nie miało to jednak żadnego znaczenia. Rezerwowi we włoskiej kadrze rozegrali świetny mecz, momentami ośmieszając polski zespół. Temat koronawirusa podjął w komentarzu Marek Szkolnikowski.
"Pozytyw jest taki. Nawet gdyby Donnarumma miał koronawirusa, to nasi są bezpieczni" - napisał dyrektor TVP Sport na Twitterze. Żart Szkolnikowskiego odnosi się do postawy piłkarzy Brzęczka, którzy ani razu nie zagrozili poważnie bramce rywali.
Pozytyw jest taki. Nawet gdyby Donnarumma miał koronawirusa to nasi są bezpieczni. #ITAPOL #kadra2020 @sport_tvppl
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) November 15, 2020
W środę (18 listopada) Polska w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Narodów zagra z Holandią. Spotkanie w Chorzowie rozpocznie się o godz. 20:45. By zakończyć zmagania na 1. pozycji, Biało-Czerwoni muszą pokonać Holandię i liczyć na to, że Włochy przegrają na wyjeździe z Bośnią i Hercegowiną (sytuacja w tabeli - TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie