[tag=720]
FC Barcelona[/tag] w sobotę kolejny raz rozczarowała swoich kibiców. "Duma Katalonii" tym razem przegrała na wyjeździe z Atletico Madryt. Gospodarzom zwycięstwo dał Yannick Carrasco, który jedynego gola strzelił tuż przed przerwą.
Coraz większa krytyka spada na trenera Ronalda Koemana. Holender miał odbudować katalońskiego giganta, a zamiast tego notuje niechlubne statystyki. Barca już dawno nie miała tak słabego startu.
Klub z Camp Nou do tej pory zdobył 11 punktów na 24 możliwych. Ostatni raz tak samo źle było 25 lat temu, czyli w sezonie 1995/96. Na obecny dorobek drużyny składają się trzy zwycięstwa, dwa remisy i trzy porażki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko
W tej chwili liderem La Liga jest Real Sociedad. Barcelona do pierwszego miejsca traci dziewięć punktów, a w niedzielę strata może urosnąć o kolejne trzy. Trzeba jednak mieć uwagę, że drużyna z San Sebastian po starciu z Cadiz będzie mieć o dwa mecze rozegrane więcej.
"Duma Katalonii" we wtorek 24 listopada zmierzy się z Dynamem Kijów w Lidze Mistrzów. W kolejnym meczu ligowym zagra z Osasuną.
La Liga. "Pan się nie nazywa Manuel Neuer!". Fatalny błąd bramkarza Barcelony (wideo) >>
La Liga. "Okaż szacunek Messiemu". Griezmann dostał jasny komunikat od fanów (wideo) >>