Erling Haland nie zwalnia tempa. Młody Norweg po tym, jak został najskuteczniejszym piłkarzem fazy grupowej Ligi Narodów, teraz skutecznością popisuje się także w Lidze Mistrzów. 20-latek we wtorkowym meczu z Club Brugge (3:0) zdobył kolejne dwie bramki, dzięki czemu, z sześcioma trafieniami, objął pozycję lidera w klasyfikacji najskuteczniejszych.
Po piętach depcze mu Marcus Rashford, który także powiększył swój dorobek trafiając z rzutu karnego przeciwko Basaksehirowi (4:1). Dla Anglika było to piąte trafienie w bieżących rozgrywkach.
Również pięć bramek posiada Alvaro Morata, który w doliczonym czasie gry ustalił wynik meczu z Ferencvarosem (2:1).
Coraz większą stratę do najskuteczniejszych ma Robert Lewandowski. Król strzelców zeszłorocznej edycji, jak do tej pory zdobył zaledwie dwie bramki. Szansę na polepszenie dorobku będzie miał już w środę, gdy jego Bayern Monachium podejmie na własnym boisku Red Bull Salzburg. W pierwszym meczu Bawarczycy triumfowali aż 6:2.
[multitable table=1265 timetable=10711]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
- Liga Mistrzów: zabójcze końcówki Chelsea i Sevilli. Obaj faworyci już z awansem
- Liga Mistrzów. "Nie przestrzegał regulaminu". Piłkarz Club Brugge musiał opuścić autokar
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w III lidze! Strzał piętką, z powietrza!