Magdalena K. tym razem nie wywinie się polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Szefową gangu kiboli Cracovii udało się sprowadzić ze Słowacji. Teraz jest kolejny przełom. PAP zdradza, że K. została aresztowana.
Krakowski sąd na razie podjął decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu. Były bowiem obawy, że K. może znowu spróbować uciec z kraju. Do niedawna ukrywała się na Słowacji, gdzie starała się o azyl polityczny.
Obrońcy szefowej gangu kiboli Cracovii powoływali się na brak samorządności w Polsce. Słowacy jednak odrzucili wniosek i wydali Magdalenę K. polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Prokuratura już postawiła jej zarzuty.
"Prokurator Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie ogłosił Magdalenie K. zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, przemytu i handlu narkotykami, utrudniania postępowania karnego w innym śledztwie oraz składania fałszywych zeznań i nakłaniania do takiego czynu innych osób" - czytamy w komunikacie.
Jeżeli zostanie uznana za winną wszystkich oskarżeń, to trzymiesięczny areszt tymczasowy będzie najmniejszym problemem. K. grozi aż do 15 lat pozbawienia wolności.
Gang kiboli Cracovii, którym kierowała, zajmował się przede wszystkim handlem narkotykami. Śledztwo wykazało, że jej grupa przestępcza sprowadziła do kraju ponad 5,5 tony marihuany, czy 120 kg kokainy.
Kierowanie gangiem, przemyt i handel narkotykami! Magdalena K. usłyszała zarzuty >>
Magdalena K. została zatrzymana na Słowacji. Mamy nagranie z akcji policji (wideo) >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bójka podczas meczu piłki ręcznej. Kobiet!