Fani Realu Madryt wściekli się, gdy ich ulubiony zespół przegrał z Deportivo Alaves. "Królewscy" byli zdecydowanym faworytem tego spotkania, ale ostatecznie nie poradzili sobie ze słabszym przeciwnikiem. Mecz zakończył się rezultatem 1:2.
Po spotkaniu swoimi wnioskami dzielił się szkoleniowiec Realu Zinedine Zidane.
- Nie potrafiliśmy odwrócić losów spotkania. W drugiej połowie zrobiliśmy bardzo niewiele, by zmienić dynamikę gry, co mnie niepokoi - podkreślał, cytowany przez "Marcę".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wiało jak diabli. Tak padł kuriozalny gol!
Aktualnie Real Madryt zajmuje czwarte miejsce w tabeli Primera Division. Zespół ze stolicy Hiszpanii wywalczył pięć zwycięstw, a ponadto dwa razy zremisował i trzykrotnie przegrywał. W ostatnich 14 meczach we wszystkich rozgrywkach Real wygrywał tylko siedmiokrotnie.
- Nie mam wytłumaczenia. W sobotę również było tak, że lepsze chwile przeplataliśmy złymi. Kiedy strzelają nam gola po trzech minutach, sprawy się komplikują. Niedawno w Mediolanie zagraliśmy dobre spotkanie, a dziś... To jest rzeczywistość, nasza dzisiejsza rzeczywistość. Musimy dalej pracować, odzyskać zawodników i zmieniać dynamikę. Nie mamy regularności - dodawał Zidane.
Co szkoleniowiec miał zamiar powiedzieć swoim podopiecznym? - Musimy znaleźć jakieś rozwiązanie. Nie powiem o nim głośno. Powinniśmy skupić się na tym, by myśleć nie tylko o negatywach. Musimy też zwrócić uwagę na to, co zrobiliśmy dobrze i starać się grać bardziej regularnie - mówił emerytowany piłkarz.
Czytaj także:
> Przemysław Frankowski: Tęsknię za kadrą
> Michał Pol: FIFA Best to nie konkurs piękności. W tym roku z czystym sumieniem zagłosuję na Lewandowskiego