Ostatni mecz popsuł humory kibicom Legii Warszawa. Niespodziewana porażka ze Stalą Mielec sprawiła, że na nowo rozgorzała dyskusja odnośnie tego jakich wzmocnień potrzebuje mistrz Polski. Goście mieli w tym meczu trzy rzuty karne, sprokurowane przez środkowych obrońców warszawskiego klubu. A jeśli dodamy do tego fakt, że klubowi udało się rozwiązać kontrakt z Williamem Remym, to mamy taki obraz, że świeża krew na tej pozycji bardzo by się przydała. I być może coś z tego będzie. Z kilku źródeł dotarły do nas wieści, że w klubie z Łazienkowskiej kiełkuje myśl o sprowadzeniu Bartosza Salamona.
Reprezentant Polski "za młodu" wyjechał do Włoch, gdzie grał w Brescia Calcio, US Foggia, AC Milan, Sampdorii Genua, Pescarze Calcio, Cagliari Calcio, Frosinone Calcio, a obecnie reprezentuje barwy drugoligowego SPAL. W tym sezonie zagrał 10 meczów w Serie B, zdobył 2 gole, ale już w czerwcu 2021 roku kończy mu się umowa z tym klubem.
Dziewięciokrotny reprezentant Polski zajmuje ze SPAL czwarte miejsce w tabeli Serie B. Natomiast to nie pierwszy raz, kiedy słychać o zainteresowaniu Legii tym 29-letnim obecnie piłkarzem. Temat "krążył" już latem, a nawet w poprzednich sezonach. Nigdy jednak się "nie rozwinął". Aż do teraz?
Wcześniej mówiło się o tym, że Czesław Michniewicz chętnie widziałby na Łazienkowskiej Jakuba Kiwiora, ale zawodnik MSK Żylina jest poza zasięgiem finansowym mistrza Polski. Kiwior trafił właśnie do jedenastki rundy jesiennej słowackiej ekstraklasy, z uzasadnieniem "nowoczesny, lewonożny stoper, o którym będzie jeszcze można usłyszeć". A to pachnie, jeśli już, jeszcze podniesieniem ceny.
Czytaj także:
Transfery. Oficjalnie: Jakub Moder od stycznia w Brighton and Hove Albion
Transfery. PKO Ekstraklasa. Łukasz Wolsztyński odchodzi z Górnika Zabrze. Emocjonalne pożegnanie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wolej-poezja! Prześliczny gol piłkarki FC Barcelona