Transfery. PKO Ekstraklasa. Pomocnik pożegnał się z Legią Warszawa. "Przeżyłem cudowne chwile"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Domagoj Antolić
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Domagoj Antolić

- Poznałem wielu piłkarzy, kibiców czy członków sztabu, z którymi przeżywałem cudowne chwile. Jestem dumny, że mogłem być częścią tego klubu - oświadczył Domagoj Antolić.

Chorwat do Legii Warszawa przeszedł w styczniu 2018 roku. Na konto Dinama Zagrzeb wpłynęło wówczas 750 tys. euro.

Wraz z końcem 2020 roku Domagoj Antolić wypełnił swoją umowę ze stołecznym klubem. 31 grudnia władze Legii zakomunikowały, że piłkarz może swobodnie poszukiwać nowego pracodawcy. Na ten moment nie wiadomo, gdzie będzie występował w kolejnej rundzie.

Od początku bieżących rozgrywek PKO Ekstraklasy Antolić zagrał w 8 meczach. Przez cały pobyt w zespole z Warszawy wystąpił łącznie w 98 spotkaniach, w których zdobył 4 bramki i zaliczył 10 asyst.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cybertrening dał popalić gwiazdom Bayernu. Ta reakcja Lewandowskiego mówi wszystko

W sobotę Antolić postanowił pożegnać się z kibicami Legii. - Po trzech świetnych latach, dwóch mistrzostwach, jednym Pucharze Polski oraz niezliczonych cudownych chwilach, pragnę powiedzieć DZIĘKUJĘ - napisał na swoim Instagramie.

- Poznałem wielu piłkarzy, kibiców czy członków sztabu, z którymi przeżywałem cudowne chwile. Jestem dumny, że mogłem być częścią tego klubu i że grałem w jego barwach. Życzę wam i waszym rodzinom szczęśliwego nowego roku i wszystkiego co najlepsze, a przede wszystkim zdrowia - dodał 30-latek.

Po pierwszej części sezonu drużyna Czesława Michniewicza jest liderem ligowej stawki. Legia ma 1 punkt przewagi nad drugim Rakowem Częstochowa.

Czytaj także:
Transfery. PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa wypożyczyła Macieja Rosołka
Były trener Legii Warszawa zwolniony z kolejnego klubu

Komentarze (1)
avatar
Poraj
3.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I znowu pewnie w miejsce jednak wartościowego piłkarza ściągną jakiegoś papraka jak to zwykle bywa . Owszem miał gorsze chwile , ale nad tym można popracować i naprostować formę .Będziemy obser Czytaj całość