Jerzy Brzęczek zwolniony. Lubański: Ogromna niespodzianka

PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek (z lewej) i Karol Linetty (z prawej)
PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek (z lewej) i Karol Linetty (z prawej)

- Jestem zaskoczony tak jak wszyscy - tak informację o zwolnieniu Jerzego Brzęczka z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski skomentował były znakomity napastnik kadry, legenda naszego futbolu Włodzimierz Lubański.

Tego nikt się nie spodziewał. W poniedziałkowe popołudnie Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił sensacyjną informację o zwolnieniu Jerzego Brzęczka z funkcji selekcjonera reprezentacji.

Wiadomość jest o tyle zaskakująca, że pod koniec ubiegłego roku prezes PZPN Zbigniew Boniek przekonywał publicznie, że mimo słabszej gry kadry w meczach z Włochami i Holandią w Lidze Narodów, Brzęczek nadal ma jego zaufanie.

Co więc jest przyczyną takiej decyzji prezesa?

ZOBACZ WIDEO: Jan Tomaszewski komentuje zwolnienie Brzęczka. "Boniek nie wziął pod uwagę jednej rzeczy"

- Nie ukrywam, że jest to dla mnie wielka niespodzianka, jestem zaskoczony tą decyzją tak jak chyba wszyscy - komentuje w rozmowie z WP SportoweFakty legendarny napastnik reprezentacji Polski Włodzimierz Lubański.
 
- Nikt się chyba tego nie spodziewał, zwłaszcza słuchając wypowiedzi płynących z PZPN-u. Z nich wynikało, że trener Brzęczek ma zaufanie od prezesa, że wypełnił cel jakim był awans na EURO 2020 i że przygotowuje drużynę do turnieju - mówi nam były snajper.

- Trzeba zadać pytanie, ale nie mnie, tylko związkowi: dlaczego teraz? Nie znamy powodów tej decyzji, trzeba poczekać na wypowiedź prezesa Bońka - dodaje Lubański.

Nowy selekcjoner, ktokolwiek nim zostanie, będzie miał bardzo mało czasu na poznanie drużyny. Mistrzostwa Europy rozpoczną się w czerwcu, jednak już w marcu kadrę czekają pierwsze mecze w bardzo trudnych eliminacjach do mistrzostw świata.

- Na pewno nie będzie to proste, jednak nie robiłbym z tego największego problemu. Zobaczymy, jacy zawodnicy pojawią się na zgrupowaniu, jednak zakładam, że nie będzie ogromnych zaskoczeń, a duża grupa zna się już ze sobą. Jeśli trener będzie miał wizję, to szybko może zadziałać na piłkarzy - podsumował.

Bilans Jerzego Brzęczka w pracy z kadrą, którą rozpoczął latem 2018 roku, to 12 zwycięstw przy pięciu remisach oraz siedmiu porażkach. Drużyna strzeliła 36 goli, a straciła 20. Nie potrafiła jednak wygrać żadnego spotkania z przeciwnikiem należącym do europejskiej czołówki.

Jan Tomaszewski komentuje zwolnienie Brzęczka. Czytaj więcej--->>>
Media: Jest porozumienie ws. transferu Milika. Czytaj więcej--->>>

Komentarze (2)
avatar
Nie zaszczepię się
18.01.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Za późna decyzja, żaden trener nie przygotuje reprezentacji do eliminacji MŚ i Euro w tak krótkim czasie. 
avatar
BennyBlanco
18.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Praise the lord!!! Wydaje mi sie ze rudy chcial go zwolnic juz dawno, zaraz po Nations League. Nie zrobil tego bo nie chcial wygladac na osobe ktora ugina sie pod presja spoleczenstwa, co by te Czytaj całość