Z reprezentacji Polski do Widzewa Łódź. Współpracownik Jerzego Brzęczka szybko znalazł nową pracę

Newspix / Na zdjęciu: Andrzej Woźniak
Newspix / Na zdjęciu: Andrzej Woźniak

Tuż po rozstaniu z reprezentacją Polski Andrzej Woźniak znalazł nową pracę. Trener bramkarzy związał się z I-ligowym Widzewem Łódź.

Beniaminek poinformował o podpisaniu z 55-latkiem umowy obowiązującej do końca obecnego sezonu z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

Andrzej Woźniak zastąpi w Łodzi Mariusza Jabłońskiego, który znajdował się w sztabie Zbigniewa Smółki, Marcina Kaczmarka, a ostatnio Enkeleida Dobiego.

- Podpisanie kontraktu z Widzewem jest dla mnie powrotem do domu. Stąd odchodziłem w 2018 roku do reprezentacji Polski, więc teraz z przyjemnością znów tu jestem - podkreślił doświadczony szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Czy psycholog jest potrzebny na zgrupowaniach kadry? "To zależy od oczekiwań każdej strony"

Woźniak zakończył pracę w kadrze 21 stycznia. Tego dnia prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek potwierdził na konferencji prasowej, że oprócz selekcjonera Jerzego Brzęczka, z drużyny narodowej odchodzą jego współpracownicy.

W przeszłości 55-latek kilkakrotnie był zawodnikiem Widzewa. Po raz ostatni przywdziewał jego barwy w sezonie 2000/2001. Później pracował przy al. Piłsudskiego jako trener.

Czytaj także:
Wyjazd na mecz przykrywką dla emigracji zarobkowej. 18 lat temu "kibice" Amiki Wronki uciekali do Wielkiej Brytanii
Branża fitness otworzy się sama. "To nawet nie jest obywatelskie nieposłuszeństwo"

Komentarze (5)
avatar
Tony Adam
1.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W artykule zapomniano wspomnieć, zapewne przypadkiem, że Woźniak Andrzej, ma co nieco "za uszami". Może i odpokutował za swoje przewinienia, ale "smrodek" będzie się ciągnął do końca życia... 
avatar
AbediPele
1.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A za ustawianie meczów kiedy dostanie dyskwalifikację?