Puchar Włoch: półfinały z chęcią rewanżu w tle. Wojciech Szczęsny i Piotr Zieliński w grze o powrót do Rzymu

Puchar Włoch: wszystko pod kontrolą Juventusu. Przeciwnicy byli statystami

Do półfinałów Pucharu Włoch  awansowały cztery z najlepszych siedmiu klubów poprzedniego sezonu Serie A. Wcześniejsze małe zaskoczenia nie przerodziły się w dużą sensację. Niedawni lub obecni pucharowicze wykorzystali rozstawienie, a także w dużym stopniu atut własnego boiska. W poprzednich dwóch rundach gospodarze wygrali 9 z 12 pojedynków. Półfinały to jedyna faza Pucharu Włoch, w której o awansie zdecyduje już wynik dwumeczu.

W pierwszej parze derby Italii. Inter Mediolan rozegra pierwszy mecz z Juventusem na własnym stadionie. Drużyna Antonio Conte jest silna w roli gospodarza. Wygrała w Mediolanie poprzednich sześć spotkań, a w lidze ma domowy bilans osiem zwycięstw, jeden remis i jedna porażka. Jedną z pokonanych już przez Nerazzurrich drużyn była Stara Dama. 17 stycznia Inter wygrał w meczu głównych kandydatów do zdobycia mistrzostwa Włoch 2:0 dzięki strzałom Arturo Vidala i Nicolo Barelli. Przerwał serię niepowodzeń w rywalizacji z Juventusem.

Podopieczni Andrei Pirlo byli krytykowani za występ w Mediolanie. Zostali zdominowani i poza błędami w obronie, razili problemem z kreowaniem sytuacji podbramkowych. - Juventus wyglądał bardzo źle ze wszystkich punktów widzenia. Grał bez pomysłu i agresji i prawie w ogóle nie strzelał w bramkę Interu. To zasługa przeciwnika, ale Juventus musi dać więcej od siebie na San Siro. Zespół jest w czasie zmian, ale to wszystkiego nie tłumaczy - mówi Alessandro Del Piero w rozmowie ze Sky Sports.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Czy psycholog jest potrzebny na zgrupowaniach kadry? "To zależy od oczekiwań każdej strony"

Półtora miesiąca później Inter musi zagrać bez najskuteczniejszego zawodnika Romelu Lukaku. Belg jest zawieszony na jeden mecz po pamiętnym spięciu ze Zlatanem Ibrahimoviciem w wygranym 2:1 ćwierćfinale z AC Milanem. Z kolei Juventus poprawił grę w obronie. Po powrocie z Mediolanu już nie stracił gola. Wojciech Szczęsny i Gianluigi Buffon zachowali czyste konto w czterech spotkaniach z rzędu, co wcześniej zdarzało się im sporadycznie. We wtorek będzie bronić Buffon, któremu Pirlo powierzył mecze w Pucharze Włoch.

- Najważniejsze to iść do przodu we wszystkich rozgrywkach. Naprawdę szanujemy Inter i dwa mecze z nim to kolejna szansa na zmierzenie naszych ambicji - mówi Buffon w rozmowie z RAI Sport. Juventus zagra o 20. w historii finał Pucharu Włoch, a jego przeciwnik o 14. W klasyfikacji wszech czasów rozgrywek Bianconeri są najlepsi, a ich rywale z Mediolanu trzeci.

W drugim półfinale zmierzą się w środę SSC Napoli z Atalantą BC. Również Neroblu przystąpią do meczu na wyjeździe żądni rewanżu. Zespół z Bergamo został 17 października zdemolowany 1:4 na Stadio Diego Armando Maradona. Już w pierwszej połowie do jego bramki strzelali dwukrotnie Hirving Lozano, a także Matteo Politano i Dries Mertens. Trener Gennaro Gattuso radził sobie w tym okresie bez zakażonego koronawirusem Piotra Zielińskiego. Polak tym razem jest do dyspozycji szkoleniowca i w środku pola może zmierzyć się między innymi z Josipem Iliciciem.

Napoli ma za sobą cztery zwycięstwa u siebie. Strzeliło w tych meczach 15 goli, choć kilkakrotnie też traciło kontrolę nad wydarzeniami i zawodziło stylem. Od 2009 roku w konfrontacjach drużyn z Neapolu i z Bergamo padają minimum dwie bramki, a w 10 z nich strzelały obie jedenastki. Azzurri stają przed szansą drugiego z rzędu awansu do finału Pucharu Włoch i byłaby to pierwsza taka sytuacja w historii klubu. W poprzednim sezonie Napoli mierzyło się na Stadio Olimpico z Juventusem i teraz Szczęsny oraz Zieliński mogą powrócić ze swoimi zespołami do Rzymu.

Półfinały Pucharu Włoch:

Inter Mediolan - Juventus FC / wt. 02.02.2021 godz. 20:45

SSC Napoli - Atalanta BC / śr. 03.02.2021 godz. 20:45

Czytaj także: Polskie strzelby w Serie B działają. Aż trzy gole w sobotnich meczach

Czytaj także: Niepokonany Wojciech Szczęsny. Juventus nie odpuszcza liderom