Polski napastnik błyskawicznie zaskarbił sobie sympatię kibiców Olympique Marsylia. Już w swoim drugim meczu dla tego klubu Arkadiusz Milik zdobył bramkę i rozbudził apetyty fanów, którzy widzą w nim skutecznego napastnika na lata. Na przeszkodzie w kolejnych występach stanęły jednak problemy zdrowotne.
Reprezentacyjny napastnik nie zagrał w spotkaniu przeciwko Paris Saint-Germain. Powodem była kontuzja, której nabawił się w starciu przeciwko RC Lens. Po badaniach okazało się, że Milik potrzebuje przerwy i dlatego sztab szkoleniowy podjął decyzję o tym, że Polak ze względów zdrowotnych nie zagra.
Jednak wiele wskazuje na to, że jego przerwa może być dłuższa. W środę Olympique Marsylia w meczu Pucharu Francji zmierzy się z AJ Auxerre. Najprawdopodobniej Milik nie zagra również w tym spotkaniu. Gotowy do gry ma być inny nowy nabytek - Olivier Ntcham.
- Jeśli pokonamy problemy administracyjne, to Ntcham będzie mógł grać. Milik? To trochę bardziej skomplikowane. Może mieć przerwę przynajmniej przez tydzień - powiedział tymczasowy trener OM, Nasser Larguet na konferencji prasowej po meczu z PSG. To fatalna wiadomość dla francuskiego klubu.
Zespół z Marsylii w niedzielę 14 lutego rozegra kolejny ligowy mecz i na niego gotowy ma być Milik. Rywalem będzie Girondins Bordeaux. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:00.
Czytaj także:
Konflikt w szeregach Lecha Poznań? Klub przedstawił inną wersję wydarzeń
Ligue 1: klasyk dla Paris Saint-Germain. Arkadiusz Milik miał zafrasowaną minę
ZOBACZ WIDEO: Zaszczepieni kibice wejdą na stadiony? Ryszard Czarnecki wskazał możliwy termin
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)