Serie A: Łukasz Skorupski był pod ostrzałem. Ostry faul utrudnił wieczór Polakowi

PAP/EPA / SERENA CAMPANINI / Na zdjęciu od lewej: Łukasz Skorupski
PAP/EPA / SERENA CAMPANINI / Na zdjęciu od lewej: Łukasz Skorupski

Bologna FC grała w osłabieniu od 30. minuty derbów regionu Emilia-Romania. Łukasz Skorupski zmierzył się z 11 strzałami celnymi. Przetrwał to bombardowanie i pomógł drużynie zremisować 1:1 z US Sassuolo.

Bologna FC prowadziła dzięki uderzeniu Roberto Soriano w 17. minucie. Akcja bramkowa podopiecznych Sinisy Mihajlovicia była krótka i wynikła z błędu przeciwnika przy wyprowadzeniu piłki. US Sassuolo zachowało się zbyt ryzykownie we własnym polu karnym, a Musa Barrow zabrał futbolówkę niezdarnemu Marlonowi i dostarczył strzelcowi.

Bologna rozpoczęła pojedynek od mocnego uderzenia, ale nie poszła po nim za ciosem. Odniesienie zwycięstwa skomplikował przyjezdnym Aaron Hickey. W 30. minucie młodego obrońcę poniosło i zobaczył czerwoną kartkę za brutalne przewinienie na Mercie Muldurze. Piłkarze z Bolonii musieli zastosować bardziej defensywny wariant niż zamierzali i do końca meczu głównie bronili się przed atakami Neroverdich.

W rywalizacji dziesięciu na jedenastu Łukasz Skorupski mógł spodziewać się wielu obowiązków. W czasie doliczonym do pierwszej połowy Polak popisał się piękną interwencją po strzale Manuela Locatellego, a po przerwie poskromił między innymi próby Marlona oraz Francesco Caputo. Gracz Bologni interweniował pewnie i nie popełniał pomyłek. W sumie zmierzył się z 11 strzałami celnymi i obronił 10 z nich.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop

Polakowi nie udało się zachować czystego konta. Przy golu na 1:1 Francesco Caputo nie miał dużych szans na zatrzymanie piłki. Napastnik, powoływany do reprezentacji Włoch przez Roberto Manciniego, przejął piłkę odbitą rykoszetem po strzale Filipa Djuricicia i dobitką z czystej pozycji pokonał Łukasza Skorupskiego.

We wcześniej rozegranym meczu Genoa CFC zremisowała 2:2 z Hellasem Werona. Mniej zadowolona z podziału punktów była drużyna prowadzona przez Ivana Juricia. To ona dwukrotnie wychodziła na prowadzenie, a ustalić wynik pozwoliła Rossoblu w doliczonym czasie. Paweł Dawidowicz nie zagrał z powodu urazu.

23. kolejka Serie A:

US Sassuolo - Bologna FC 1:1 (0:1)
0:1 - Roberto Soriano 17'
1:1 - Francesco Caputo 52'

Genoa CFC - Hellas Werona 2:2 (0:1)
0:1 - Ivan Ilić 17'
1:1 - Eldor Szomurodow 48'
1:2 - Davide Faraoni 61'
2:2 - Milan Badelj 90'

Czytaj także: Desperacka obrona Napoli zatrzymała Juventus. Dyskretni Polacy

Czytaj także: Atalanta i AS Roma zwyciężyły. Sebastian Walukiewicz ograny w 90. minucie

Źródło artykułu: