Serie A: Sebastian Walukiewicz wrócił na ławkę. W Cagliari coraz goręcej

PAP/EPA / FABIO MURRU / Na zdjęciu: Gleison Bremer cieszy się z gola
PAP/EPA / FABIO MURRU / Na zdjęciu: Gleison Bremer cieszy się z gola

Sytuacja Cagliari Calcio po porażce 0:1 z Torino FC jest niewesoła. Drużyna z Sardynii traci już pięć punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli, a Sebastian Walukiewicz spędza coraz więcej czasu na ławce rezerwowych.

W centrum obrony Cagliari Calcio zagrali Diego Godin, Daniele Rugani i Luca Ceppitelli. W ustawieniu zabrakło miejsca dla Sebastiana Walukiewicza, który nie zaprezentował się dobrze w poprzednim, przegranym 0:1 meczu z Atalantą. Polak, a także Gabriele Zappa byli głównymi odpowiedzialnymi za gola Luisa Muriela w ostatniej minucie.

Z kolei Karol Linetty nie znalazł się w kadrze na mecz. Już w czwartek Torino FC informowało o dwóch nowych zakażeniach koronawirusem w klubie i ten sam problem może dopaść pomocnika. Polak wrócił samolotem z Sardynii do Turynu i poddał się izolacji. Przeprowadzony rano test dał niejednoznaczny wynik.

Torino wygrało ważny dla sytuacji na dole tabeli mecz dzięki strzałowi Bremera. W 76. minucie obrońca wbiegł w dogodne miejsce pola karnego i główkował na 1:0 po dośrodkowaniu Rolando Mandragory z rzutu rożnego. Przeskoczył on kojarzonego z dobrej gry w powietrzu Diego Godina. Byki poradziły sobie wbrew problemom kadrowym i przełamały się po pięciu remisach z rzędu, a także ośmiu meczach bez zwycięstwa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop

Przed zmianą wyniku lepsze sytuacje podbramkowe stwarzali gospodarze. Giovanni Simeone oddał nieznacznie niecelne uderzenie, a próba Razvana Marina została powstrzymana przez Salvatora Sirigu. Po stracie gola Cagliari Calcio próbowało do końca uratować się przed porażką, ale mocniej zapachniało drugim trafieniem Torino. Alessio Cragno ratował zespół Eusebio Di Francesco w sytuacji sam na sam z Andreą Belottim.

Cagliari Calcio nie radzi sobie z głębokim kryzysem, dlatego coraz bardziej realny jest spadek tego klubu z elity. Poza wspomnianymi już zawodnikami w zespole grają między innymi Alessio Cragno, Radja Nainggolan, Joao Pedro oraz Giovanni Simeone, jednak nie potrafi on odnieść zwycięstwa od 7 listopada. Pasmo niepowodzeń trwa już 16 spotkań.

Cagliari Calcio - Torino FC 0:1 (0:0)
0:1 - Bremer 76'

Składy:

Cagliari: Alessio Cragno - Luca Ceppitelli (79' Gaston Pereiro), Diego Godin, Daniele Rugani - Gabriele Zappa (89' Alfred Duncan), Nahitan Nandez, Razvan Marin, Charalampos Lykogiannis - Radja Nainggolan (79' Leonardo Pavoletti) - Giovanni Simeone (70' Alberto Cerri), Joao Pedro

Torino: Salvatore Sirigu - Armando Izzo, Nicolas N'Koulou, Bremer - Wilfried Stephane Singo (89' Mergim Vojvoda), Tomas Rincon, Rolando Mandragora, Sasa Lukić (78' Daniele Baselli), Cristian Ansaldi - Simone Zaza (78' Federico Bonazzoli), Andrea Belotti

Żółte kartki: Simeone, Ceppitelli, Zappa (Cagliari) oraz Lukić, Belotti (Torino)

Sędzia: Daniele Orsato

Czytaj także: Desperacka obrona Napoli zatrzymała Juventus. Dyskretni Polacy

Czytaj także: Atalanta i AS Roma zwyciężyły. Sebastian Walukiewicz ograny w 90. minucie

Źródło artykułu: