Premier League: dramat Brighton w meczu z Crystal Palace. Jakub Moder wciąż czeka

Materiały prasowe / Brighton and Hove Albion / Na zdjęciu: Jakub Moder
Materiały prasowe / Brighton and Hove Albion / Na zdjęciu: Jakub Moder

Trzy gole padły w meczu kończącym 25. kolejkę Premier League. Brighton do przerwy przegrywał 0:1 z Crystal Palace, po zmianie stron wyrównał, ale w doliczonym czasie pozwolił rywalom na zdobycie gola i wygraną 2:1.

Pomocnik Brighton Jakub Moder wciąż czeka na debiut w Premier League. Poniedziałkową potyczkę z Crystal Palace spędził na ławce rezerwowych.

Jego koledzy spotkanie kończyli z niedosytem. Do przerwy w meczu prowadzili goście. W 28. minucie do siatki miejscowych trafił Jean-Philippe Mateta, który futbolówkę do siatki skierował piętą z kilku metrów. Trafienie było niezwykłej urody.

Gospodarze do remisu doprowadzili dziesięć minut po zmianie stron. Wówczas Joel Veltman dopadł do odbitej w szesnastce piłki i mocnym uderzeniem trafił do bramki.

Piłkarze Brighton szukali zwycięskiej bramki, goście byli zadowoleni z remisu. To jednak gracze Crystal Palace zadali decydujący cios. W 95. minucie gola zdobył Christian Benteke. Było to dopiero drugie celne uderzenie gości w tym spotkaniu.

Brighton and Hove Albion - Crystal Palace 1:2 (0:1)
0:1 - Mateta 28'
1:1 - Veltman 55'
1:2 - Benteke 90+5'

Czytaj także:
"To był genialny występ". Media pod wrażeniem Łukasza Fabiańskiego
Premier League. Liverpool w tarapatach. Porażka w derbach, traci kolejnego zawodnika
[multitable table=1245 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop

Komentarze (2)
avatar
Nie zaszczepię się
23.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poszedł siedzieć na ławie. Kolejny zmarnowany piłkarz będzie. 
avatar
Peter Stiepa
23.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
LPO potrzebuje wiecej pilkarzy, obecni sa zmeczeni po pucharach ... niech wraca. Prezes zaplaci