Jak dowiedziały się Sportowe Fakty prawdopodobnie w środę na konferencji prasowej zostanie ogłoszona informacja, że Arka zrezygnuje z usług Stawowego. Utalentowany trener straci pracę za złe przygotowanie Arki do walki o Orange Ekstraklasę i słabe wyniki w rozgrywkach II ligi. Jednocześnie zaprzeczamy informacjom, jakoby Stawowy został zwolniony już we wtorek.
- W takiej sytuacji, w jakiej obecnie jest Arka Gdynia odpowiedzialność ponosi trener - przyznaje w rozmowę ze Sportowymi Faktami od środy były trener zespołu Wojciech Stawowy. - Nie odżegnuję się do tego i całą odpowiedzialność biorę na siebie. To, że ta drużyna gra tak słabo, to moja wina i zdaję sobie z tego sprawę. Decyzja zostanie ogłoszona i w moim zdaniu będzie ona słuszna - dodaje z pokorą.
Wielką niewiadomą jest, kto obejmie posadę pierwszego trenera Arki. Udało nam się dowiedzieć, że szkoleniowcem gdyńskim nie będzie ani Orest Lenczyk, ani Janusz Wójcik, ani też Henryk Kasperczak. Jeśli chodzi o nowego trenera brana pod uwagę jest tylko jedna kandydatura. Nowym opiekunem żółto-niebieskich będzie jeden z asystentów. Udało nam się dowiedzieć, że przyszły trener jeszcze nigdy nie prowadził klubu I-ligowego. Być może chodzi o asystenta Stawowego, Grzegorza Nicińskiego.
Już w kolejny wtorek tylko u nas obszerna rozmowa tygodnia z trenerem Wojciechem Stawowym!
