Bramkarka reprezentacji Polski złamała nos. Teraz musi nosić "nowy element garderoby"

Getty Images / Aurelien Meunier - PSG / Na zdjęciu: Katarzyna Kiedrzynek
Getty Images / Aurelien Meunier - PSG / Na zdjęciu: Katarzyna Kiedrzynek

Reprezentacja Polski kobiet nie wywalczyła awansu do mistrzostw Europy. W ostatnim meczu eliminacji przeciwko Hiszpanii kapitan zespołu Katarzyna Kiedrzynek grała ze złamanym nosem.

Reprezentacja Polski kobiet miała szansę na wywalczenie historycznego, pierwszego awansu na duży turniej piłkarski do ostatniej kolejki eliminacji. Nie zdołała jednak odnieść zwycięstwa na trudnym terenie w Hiszpanii. Porażka 0:3 skazała Biało-Czerwone na trzecie miejsce w grupie.

Katarzyna Kiedrzynek grała w tym meczu na wysokim poziomie. Kapitan zespołu dwoiła się i troiła między słupkami, a dzięki jej interwencjom Hiszpanki miały kłopot ze zbudowaniem bezpiecznej przewagi wcześniej niż w końcówce meczu.

W pierwszej połowie Kiedrzynek dostała mocny cios piłką w twarz i potrzebowała kilku minut na podniesienie się z boiska. Bramkarka nie zdecydowała się na zejście na ławkę mimo bolesnego urazu. Przeprowadzone po meczu badania wykazały, że Kiedrzynek grała ze złamanym nosem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale błąd. Co ten obrońca zrobił?!

Reprezentantka Polski będzie w najbliższym czasie trenować i rozgrywać mecze w masce chroniącej nos. "Mamy nadzieję, że nowy element garderoby nie będzie za mocno przeszkadzał w kolejnych paradach" - czytamy na profilu "Łaczy nas piłka kobieca", który zaprezentował zdjęcie zawodniczki w masce.

Kiedrzynek jest najbardziej doświadczoną kadrowiczką w europejskiej piłce klubowej. W 2020 roku przeniosła się do niemieckiego VfL Wolfsburg po siedmiu latach spędzonych we francuskim Paris Saint-Germain. W reprezentacji Polski występuje od ponad dekady.

Czytaj także: Katarzyna Kiedrzynek: To było publiczne upokorzenie kobiet

Czytaj także: Ewa Pajor z cenną nagrodą. Armata dla Polki

Źródło artykułu: