Doświadczony napastnik niezmiennie od wielu lat jest ważną postacią w zespole z Santiago Bernabeu. Tylko w tym sezonie ligowym wystąpił dotychczas w 21 spotkaniach, w których strzelił 12 goli i zaliczył 5 asyst.
Karim Benzema po raz ostatni pojawił się na murawie 14 lutego, Real Madryt wygrał wówczas 2:0 z Valencią. 33-letni Francuz doznał kontuzji mięśniowej i nie zagrał w 3 kolejnych meczach.
Trener Zinedine Zidane wreszcie będzie miał do dyspozycji najlepszego strzelca. W mijającym tygodniu Benzema wrócił do treningów z drużyną, jego nazwisko znalazło się na liście powołanych na spotkanie z Atletico.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!
Wyłączony z gry w dalszym ciągu jest natomiast Eden Hazard. Wygląda na to, że absencja Belga jeszcze trochę potrwa. - W tym momencie nie ma tematu jego powrotu. Sam piłkarz musi czuć się gotowy. Nie możemy działać zbyt pochopnie i ryzykować - powiedział Zidane cytowany przez dziennik "Marca".
Niedzielne derby Madrytu będą bardzo ważne dla układu tabeli Primera Division. Aktualnie Real traci 5 punktów do prowadzącego Atletico. Początek tego spotkania o godz. 16:15.
Czytaj także:
Piłkarze Borussii Dortmund mogą się bać Bayernu. Ta statystyka jest dla nich przerażająca
Zaskakujące odkrycie ws. Arkadiusza Milika. W sieci krążą różne teorie