PKO Ekstraklasa: pobudka Lech Poznań. Wybrańcy Sousy w cieniu weterana

PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań

Lech Poznań jeszcze nie kapituluje w PKO Ekstraklasie. Wygrana 1:0 z Pogonią Szczecin to jego trzecia z rzędu w lidze. Pojedynek rozstrzygnął Bartosz Salamon, a powołani przez Paulo Sousę piłkarze nic nie pokazali.

Paulo Sousa był na trybunach w Szczecinie. Portugalczyk obejrzał budowany stadion i bazę treningową przy Twardowskiego. Oprowadzał go po obiekcie szczecinianin Maciej Stolarczyk, który jest selekcjonerem młodzieżowej reprezentacji Polski. Kiedy Stolarczyk zarządzał akademią Pogoni, trenowali w niej powołani niedawno przez Sousę pomocnicy Kacper Kozłowski i Sebastian Kowalczyk.

Młodzi gracze Pogoni mieli dodatkowy powód do ambitnej walki w niedzielnym meczu. Osobiście przyjechał oglądać ich selekcjoner. Na boisku Sousa nie zobaczył Tymoteusza Puchacza, pod którego nieobecność na lewym skrzydle Lecha wystąpili Jakub Kamiński oraz Jan Sykora. Grali Pedro Tiba, Dami Ramirez czy Aron Johansson, więc teoretycznie kandydatów do atakowania nie brakowało.

Kiedy kamera pokazywała selekcjonera, wyglądał na czujnego, a miał prawo przysypiać. Kowalczyk i Kozłowski byli widoczni co najwyżej na grafikach prezentowanych przed meczem w mediach społecznościowych, bo na pewno nie na boisku. Cała Pogoń snuła się po niedawno wymienionej murawie i nie miała nic ciekawego do zaproponowania. Przez całą pierwszą połowę oddała dwa uderzenia, z czego jedno celne.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!

Lech był niewiele lepszy od gospodarzy, ale był. Kolejorz zagrażał Dantemu Stipicy po stałych fragmentach gry. Bramkarz Pogoni rozprawił się jeszcze ze strzałem Daniego Ramireza w 30. minucie, ale w 40. minucie skapitulował. Bartosz Salamon strzelił na 1:0 głową. Pierwszego gola w PKO Ekstraklasie zdobył po wrzutce zza pola karnego Pedro Tiby. We Włoszech słynął z umiejętności wykorzystania wzrostu w polu karnym przeciwnika, ale Pogoń nie odrobiła lekcji.

Salamon generalnie prezentował się dobrze po obu stronach stadionu w Szczecinie. W pierwszej połowie unieszkodliwił Adriana Benedyczaka i Kosta Runjaić w przerwie wymienił napastnika. Zamiast wysokiego młodzieżowca, Niemiec wprowadził filigranowego Lukę Zahovicia.

Lech nabrał trochę luzu po zdobyciu prowadzenia i przeprowadzał kolejne groźne ataki. Mocniej pachniało drugim golem gości niż jakimkolwiek gospodarzy. Krytykowani podopieczni Dariusza Żurawia powinni zamknąć ten mecz na przykład w sytuacji sam na sam Daniego Ramireza.

Dzięki nieskuteczności Lecha, wynik pozostawał na styku i Pogoń w końcówce mogła ukarać go wyrównaniem. Luka Zahović nie złożył się do strzału po podaniu debiutanta Rafała Kurzawy. Z kolei uderzenie Adama Frączczaka zostało obronione przez Mickeya Van Der Harta. Jeden zryw to jednak za mało na zapunktowanie i wicelider poniósł trzecią porażkę z rzędu oraz przedłużył serię meczów bez zwycięstwa do pięciu.

Pogoń Szczecin - Lech Poznań 0:1 (0:1)
0:1 - Bartosz Salamon 40'

Składy:

Pogoń: Dante Stipica - Jakub Bartkowski (81' Adam Frączczak), Benedikt Zech, Mariusz Malec, Luis Mata (54' Alexander Gorgon) - Damian Dąbrowski - Michał Kucharczyk, Kamil Drygas (65' Rafał Kurzawa), Kacper Kozłowski (54' Kacper Smoliński), Sebastian Kowalczyk - Adrian Benedyczak (46' Luka Zahović)

Lech: Mickey Van der Hart - Alan Czerwiński, Bartosz Salamon, Thomas Rogne, Jakub Kamiński - Michał Skóraś, Jasper Karlstroem, Pedro Tiba, Jan Sykora (80' Filip Marchwiński) - Dani Ramirez (90' Nika Kwekweskiri) - Aron Johannsson (73' Filip Szymczak)

Żółte kartki: Benedyczak, Mata (Pogoń) oraz Salamon (Lech)

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Legia Warszawa 30 19 7 4 48:24 64
2 Raków Częstochowa 30 17 8 5 46:25 59
3 Pogoń Szczecin 30 15 7 8 36:23 52
4 Śląsk Wrocław 30 11 10 9 36:32 43
5 Warta Poznań 30 13 4 13 33:32 43
6 Piast Gliwice 30 11 9 10 39:32 42
7 Lechia Gdańsk 30 12 6 12 40:37 42
8 KGHM Zagłębie Lubin 30 11 8 11 38:40 41
9 Lech Poznań 30 9 10 11 39:38 37
10 Górnik Zabrze 30 10 7 13 31:33 37
11 Jagiellonia Białystok 30 10 7 13 39:48 37
12 Wisła Kraków 30 8 9 13 39:42 33
13 Wisła Płock 30 8 9 13 37:44 33
14 Cracovia 30 8 13 9 28:32 32
15 Stal Mielec 30 6 11 13 31:47 29
16 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 6 7 17 29:60 25

Czytaj także: Efektowne KGHM Zagłębie Lubin. Jagiellonia Białystok podała "pomocną dłoń"

Czytaj także: Martin Sevela zadowolony z liderów. Jagiellonia Białystok potrzebuje resetu

Komentarze (5)
avatar
Tomek Nowak
8.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakie przebudzenie 
Jab
8.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lechowi należy się pochwała bo po tak beznadziejnej grze wygrał mecz . 
avatar
prym
7.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mroczek , kuśwa obudź się i wywal tego Niemca . Ten trener nic nie widzi i nie reaguje na wydarzenia boiskowe a do tego jest wiecznie zadowolony.Pogoń gra piach i dwa metry mułu a porażki nie s Czytaj całość
avatar
BERRZERAK
7.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
standardowy scenariusz wykonaniu Pogoni czyli jesień ok wielkie aspiracje nawet szansa na mistrza tylko jedno ale runda wiosenna od już wielu lat wstecz Pogoń w rundzie wiosennej jest drużyną Czytaj całość