Mateusz Borek zachwyca się debiutantem w kadrze. "Błyskawicznie może wskoczyć do składu"
Trener Paulo Sousa powołał do szerokiego składu kadry aż ośmiu debiutantów. Jednym z nich zachwyca się Mateusz Borek, który uważa go za wielki talent. - Może błyskawicznie wskoczyć do pierwszej jedenastki - twierdzi w "PS".
Tym ostatnim, piłkarzem Rakowa Częstochowa, zachwyca się Mateusz Borek. Znany komentator jest oczarowany grą i postawą środkowego obrońcy, który już niedługo będzie występował w Red Bull Salzburg.
"Piątkowski ma ostatnio mnóstwo szczęśliwych dni. Najpierw transfer, teraz doczekał się wyróżnienia w kadrze. Ma wielki talent, mnóstwo atutów, ale też trochę niedostatków, które każdego dnia stara się eliminować. Fantastyczną pracę wykonał trener Marek Papszun. Jeśli wywalczy miejsce w podstawowej jedenastce w Salzburgu, to może błyskawicznie wskoczyć do składu reprezentacji Polski" - twierdzi Borek w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramkiZnany komentator duże nadzieje wiąże także z powrotem do kadry Bartosza Kapustki, który jest motorem napędowym Legii Warszawa. 24-latek prezentuje równą i wysoką formę. To też zauważył Paulo Sousa.
"Wrócił do formy Kapustka, co musi cieszyć. Sposób gry Kapustki, uniwersalność, technika i parametry fizyczne powinny go szybko i skutecznie wprowadzić ponownie do szatni reprezentacji" - komentuje Mateusz Borek, który na liście brakuje Jakuba Świerczoka z Piasta Gliwice.
Czytaj także:
- Wybór mógł być tylko jeden. Robert Lewandowski bohaterem w Niemczech
- Fatalna passa Liverpoolu trwa. Juergen Klopp jest bezradny. "To jest nasz problem"