- Czy będę dostępny dla reprezentacji Niemiec latem? Nie! Joachim Loew wykonał niesamowitą pracę z kadrą. Jestem pewien, że federacja znajdzie dobre rozwiązanie - powiedział Juergen Klopp podczas konferencji prasowej przed środowym (10 marca) meczem Ligi Mistrzów Liverpool FC - RB Lipsk.
53-letni Klopp tym samym rozwiał nadzieje kibiców z Niemiec na przejęcie reprezentacji po Loewie. Niemiecki Związek Piłki Nożnej we wtorek niespodziewanie poinformował, że Loew po Euro 2020 (impreza odbędzie się w dniach 11 czerwca - 11 lipca) zakończy pracę w roli selekcjonera (więcej TUTAJ).
- Nie będę dostępny jako potencjalny trener niemieckiej drużyny narodowej. Zostały mi trzy lata pracy z Liverpoolem, prawda? To proste. Podpisujesz kontrakt i trzymasz się jego warunków. Wcześniej wypełniłem umowy z 1.FSV Mainz 05 i Borussią Dortmund - dodał Klopp.
Dziennik "Bild" zorganizował ankietę: "Kto powinien zostać selekcjonerem reprezentacji Niemiec?", z której wynika, że obecny menedżer The Reds jest zdecydowanym faworytem niemieckich sympatyków futbolu.
Po oddaniu nieco ponad 60 tysięcy głosów Klopp uzyskał aż 58 proc. poparcia. Dla porównania, na drugiego w zestawieniu Lothara Matthaeusa głosowało 17 proc. kibiców. Wśród kandydatów na następcę Loewa znaleźli się też, m.in. Hansi Flick, Ralf Rangnick czy Stefan Kuntz.
Zobacz:
Rewolucja w kadrze Niemiec! Znamy przyszłość Joachima Loewa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!