"Odmieniliśmy to spotkanie". Real Madryt uniknął kompromitacji z Elche

W 27. kolejce Primera Division Real Madryt podejmował Elche CF. Miejscowi ostatecznie wygrali 2:1, choć to piłkarze Francisco Escriby prowadzili po trafieniu Daniego Calvo. W końcówce Karim Benzema przechylił szalę zwycięstwa na korzyść "Królewskich".

Na początku drugiej połowy miała miejsce sytuacja, która wzbudziła mnóstwo kontrowersji. Wydawało się, że Sergio Ramos był faulowany, jednak arbiter po konsultacji z VAR nie podyktował rzutu karnego.

Całe zdarzenie na konferencji prasowej skomentował trener Realu. - Sędzia stara się wykonywać swoją pracę, my wykonujemy swoją. Mieliśmy wrażenie, że tam coś mogło być. Ostatecznie decyzja była inna, nie zamierzam w to wchodzić - odparł Zinedine Zidane.

- Zawodnicy Elche bardzo dobrze się bronili. Wywierali presję i sporo nas kosztowało zdobycie przewagi. Nie możemy szaleć i poddawać się frustracji. Gra przeciwko takim zespołom jest skomplikowana - dodał Francuz.

Po sobotnim spotkaniu Real jest wiceliderem ligowej tabeli i traci 5 punktów do Atletico. - Mieliśmy dwie czy trzy bardzo dobre okazje przed stratą gola, ale się nie udało. Graliśmy cierpliwie i dlatego na końcu znaleźliśmy rozwiązanie. Dla nas najważniejsze było, by zdobyć komplet punktów i dalej być w grze o tytuł - zakończył Zidane.

We wtorek (16 marca) podopieczni 48-latka zagrają w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atalantą Bergamo.

[b]Czytaj także: Serie A: jeden piłkarz zniszczył Benevento. Bartłomiej Drągowski pomógł w niecodzienny sposób "Wydawać się mogło, że został powstrzymany". Wysokie noty Roberta Lewandowskiego ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki

[/b]