Eliminacje MŚ 2022. Bramka Roberta Lewandowskiego robi wrażenie (skrót meczu)

Getty Images / Zsolt Szigetvary / Na zdjęciu: reprezentacja Polski. W środku: Robert Lewandowski
Getty Images / Zsolt Szigetvary / Na zdjęciu: reprezentacja Polski. W środku: Robert Lewandowski

Trzy gole reprezentacji Polski nie wystarczyły na zgarnięcie pełnej puli w meczu z Węgrami. Spotkanie zakończyło się remisem (3:3) i podziałem punktów. Na listę strzelców wpisał się m.in. Robert Lewandowski i jego trafienie było bardzo efektowne.

Reprezentacja Polski była faworytem w meczu z Węgrami. Niespodziewanie już w szóstej minucie straciła bramkę. Kiedy wydawało się, że uda się wyrównać, gospodarze zdobyli drugiego gola. Dopiero zmiany przeprowadzone w 59. minucie dały nadzieję na powrót do gry.

Najpierw golkipera rywali pokonał Krzysztof Piątek, a chwilę później Kamil Jóźwiak. Znów dało to nadzieję na wyrwanie Węgrom kompletu punktów, ale ci wcale nie zamierzali zwalniać. Willi Orban wbił trzeciego gola.

Sytuację po chwili uratował Bartosz Bereszyński, dobrze dośrodkowując do ustawionego w polu karnym Roberta Lewandowskiego. Piłkarz Bayernu Monachium wykorzystał tę sytuację i doprowadził do wyrównania (3:3). Więcej zrobić się nie dało. Polacy z Budapesztu wywieźli punkt.

W pozostałych spotkaniach grupy I Anglia rozgromiła San Marino 5:0, zaś Andora uległa Albanii 0:1. 28 marca reprezentacja Polski zagra w Warszawie z Andorą, zaś 31 marca w Londynie z Anglią.

Bramka Roberta Lewandowskiego (od 6:09):

Czytaj też: 
Paulo Sousa nie boi się ryzyka. "Najłatwiej umyć ręce"
Kamil Glik dogonił Zbigniewa Bońka i dołączył do reprezentacyjnej elity

Komentarze (8)
avatar
Kanawaros Elita
26.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy Lewandowski jest najlepszym napastnikiem na Swiecie? no jasne przeciesz jest Polkaiem. 
avatar
Witalis
26.03.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
@GRUBA: Adela Rozencwajgowa jest specjalistką od weksli. O piłce wie tylko tyle że jest okrągła, dlatego trzeba jej wybaczyć kompletną ignorancję w tej dziedzinie. 
avatar
GRUBA adela rozen
26.03.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Lewy rozegrał wczoraj jeden z lepszych meczy w reprezentacji. Cofał się po piłkę i ściągał kilku Węgrów na siebie, a dzięki temu pozostali mogli zrobić robote. No a bramka na 3:3 to już w ogóle Czytaj całość
avatar
Adela Rozen
26.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
A gdyby nie było Lewego to może by właśnie wygrali... , a jedynie co mi utkwiło w pamięci w jego "grze" jak kilka razy się przewrócił i czekał na karnego... 
avatar
Andrzej Lipiński
26.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Panie Kapusta pan mnie rozwalił psychicznie twierdząc, że Polacy byli faworytem spotkania! Czy pan nie myślał o Niemcach, Anglikach? PANIE KAPUSTA CI ZENUJACY KOPACZE SA FAWORYTEM Z ANDORĄ. Po Czytaj całość