Gdy tylko kibice mogli wchodzić na trybuny niemieckich stadionów, zawsze w poniedziałki protestowali przeciwko rozgrywaniu meczów Bundesligi w ten dzień. W końcu ugięła się niemiecka federacja, która ograniczyła liczbę takich spotkań. Jedno z nich odbyło się właśnie 12 kwietnia i było potwierdzeniem tezy o tym, że poniedziałek nie jest dla Bundesligi.
Drużyny TSG 1899 Hoffenheim i Bayeru 04 Leverkusen nie stoczyły pasjonującego widowiska, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Mało tego, gospodarze nie oddali żadnego celnego strzału przez 90 minut. Goście mieli takich pięć, ale trudno powiedzieć, by Bayer stworzył po nich zagrożenie.
Tym samym Aptekarze nie wykorzystali szansy na to, by zrównać się w tabeli punktami z Borussią Dortmund. Bayer walczy z BVB o miejsce w Lidze Europy i obecnie jest na straconej pozycji. Wieśniacy przerwali za to serię trzech przegranych meczów z rzędu, ale do entuzjazmu wciąż daleko.
TSG 1899 Hoffenheim - Bayer 04 Leverkusen 0:0
[multitable table=1247 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: ciężkostrawny klasyk. Lech Poznań i Legia Warszawa zawiodły
Serie A: asysta Piotra Zielińskiego. Zabrakło mu innego atutu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!
