Tak zmieni się życie sportowców po zaszczepieniu

Czy szczepionka na COVID-19 wpłynie na formę sportowców? Jakie daje gwarancje i czy zwalnia z obostrzeń sanitarnych? Profesor Włodzimierz Gut wyjaśnia nam, jak zmieni się funkcjonowanie sportowców po zaszczepieniu.

Mateusz Skwierawski
Mateusz Skwierawski
reprezentacja Polski WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
- Od ręki załatwią wiele spraw, ale na efekty będzie trzeba zaczekać - mówi profesor Włodzimierz Gut, specjalista w dziedzinie mikrobiologii i wirusologii, pracownik naukowy Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. W środę rozporządzenie Rady Ministrów weszło w życie. Wszyscy sportowcy biorący udział w letnich igrzyskach olimpijskich w Tokio oraz piłkarze reprezentacji Polski, którzy wystąpią w mistrzostwach Europy, zostaną zaszczepieni na COVID-19.

Euro 2020 rozpoczyna się 11 czerwca, natomiast IO ponad miesiąc później - 23 lipca tego roku.

Mateusz Skwierawski, WP SportoweFakty: Kiedy należy zaszczepić sportowców?

Profesor Włodzimierz Gut: Już trzeba szczepić pierwszą dawką. Nie jest to duża grupa ludzi, najlepiej byłoby zacząć od najbliższego poniedziałku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!
Dlaczego tak szybko? Trzeba odczekać dwa tygodnie po pierwszym szczepieniu, aż organizm odpowie. I należy się liczyć z tym, że można w tym czasie zarazić się COVID-19. Zabezpieczenie daje dopiero drugie szczepienie, ale po upływie kolejnych dwóch, trzech tygodni. Jak rozumieć dokładnie słowo "zabezpieczenie"?

Po dwóch szczepionkach pewność, że nie zachoruje się na koronawirusa, występuje na poziomie 95 procent.

Szczepionek jest kilka. Która najbardziej odpowiada sportowcom?

Nie ma większego znaczenia, bo nie ma lepszej czy gorszej. Najlepiej iść według kalendarza, czyli już niebawem rozpocząć cały proces.

Załóżmy, że piłkarz szczepi się we wtorek, a w czwartek rozgrywa mecz. Może w nim wystąpić?

Tak, bez problemu. Jedynie nie można wtedy liczyć na to, że szczepionka będzie go chroniła od razu. Ale samo zaszczepienie nie wpływa na wydolność organizmu. Są oczywiście wyjątki, indywidualne przypadki, ale to raczej odsetek. Dużo zależy od podejścia psychicznego. Jeżeli ktoś uwierzy, że szczepionka mu zaszkodzi, to faktycznie może się tak stać.

Upraszczając - wygląda to podobnie jak przy obowiązkowych szczepionkach u dziecka. Po wizycie w przychodni dziecko wraca do domu, bawi się zabawkami czy idzie do szkoły.

Są jakieś efekty uboczne szczepienia na COVID-19?

Może wystąpić na przykład wyższa temperatura. Pamiętajmy jednak, że to organizm podnosi temperaturę, nie wirus czy szczepionka. Gorączka jest tylko reakcją naszego organizmu. Jeżeli dana osoba jest wrażliwa na zastrzyki, to może mieć gorsze samopoczucie po zaszczepieniu.

Szczepionka zwalnia z części obostrzeń sanitarnych?

O reżimie decydują rozporządzenia i decyzje na trochę innym szczeblu. Cały czas jest rozważana, na poziomie europejskim, tak zwana "zielona karta" dla osób zaszczepionych. Ma ona dawać określone przywileje. Na przykład możliwość udziału w imprezach, możliwość przekraczania granicy bez konieczności odbywania kwarantanny. Zwolni z konieczności robienia testów.

Dopóki nie zapadną decyzje anulujące określone rozporządzenia, to między innymi noszenie maseczek należy do obowiązków. Pół żartem, pół serio - oddychanie w maseczce sprzyja rozwojowi mięśni oddechowych. Poprawia zdolność oddechową.

Decyzja o zaszczepieniu sportowców jest pana zdaniem słuszna?

Jeżeli ma być to warunek do puszczenia sportowców do innych krajów bez żadnych problemów, to tak. Słyszymy, jakie są problemy z wykonywaniem badań. Później pojawiają się dyskusje, czy wynik jest prawidłowy czy badania są błędne.

Niedawno Grzegorz Krychowiak miał pozytywny wynik przed spotkaniem z Anglią. Okazało się, że test wykazał pozostałości po koronawirusie, który piłkarz przechodził w grudniu. Kolejny wynik był negatywny, Krychowiak dotarł do Londynu i zagrał w meczu.

No więc po co takie historie? Masz dowód szczepienia i nie ma problemu. Ułatwia to udział w różnych zawodach. Od ręki załatwia sprawę.

Reasumując: szczepionka w 95 procentach wyklucza ryzyko zachorowania na COVID-19?

Tak, po dwóch dawkach. Już po pierwszej, w przypadku zarażenia, nie choruje się ciężko.

A czy działa przez określony czas?

Na razie dużo się spekuluje, że przez rok, czy dwa lata. Każdy mówi, co mu się wydaje. Jeżeli pandemia trwa rok, to nie można przewidzieć, co stanie się za trzy. Na razie ci, którzy przechorowali COVID-19 mają odporność i zaszczepieni tak samo.

100 dni do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Oto nasze największe nadzieje na medale

Wiadomo co ze szczepieniami dla olimpijczyków i piłkarzy. Jest rozporządzenie

Czy zaszczepienie sportowców to dobra decyzja?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×