Często słyszy się, że piłkarze grający w Serie A padają ofiarą złodziei. Jednak to co stało się w piątek (16 kwietnia) rano przeszło najśmielsze oczekiwania. Tym razem bandyci wdarli się do domu Chrisa Smallinga - obrońcy AS Roma.
Według "La Gazzetta dello Sport" były zawodnik Manchesteru United został zmuszony do otwarcia sejfu. Tam znajdowała się biżuteria oraz cenne przedmioty. Świadkami tego zdarzenia była także żona, a co najgorsze dwuletni syn Smallinga.
Piłkarz zawiadomił policję tuż przed piątą nad ranem. Lokalne służby będą prowadziły dochodzenie w tej sprawie. Dziennik podaje, że Giallorossi chcą wspomóc swojego doświadczonego obrońcę w każdy możliwy sposób.
Chris Smalling trafił do AS Roma z Manchesteru United w październiku 2020 roku. Wcześniej grał we włoskim zespole na zasadzie wypożyczenia. W tym sezonie Serie A rozegrał czternaście spotkań, w których zanotował jedną asystę.
Zobacz też:
Sebastian Walukiewicz daleko od gry. "To jest tajemnica"
Hansi Flick odejdzie z Bayernu? "To byłoby fatalną informacją"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dostał powołanie do kadry i... zwariował ze szczęścia! Wszystko nagrała kamera