Ostatnio o Zlatanie Ibrahimoviciu mówi się sporo - głównie przez pryzmat jego wybryków. Aferę wywołały chociażby zdjęcia, na których widać Szweda, który w towarzystwie trzech innych osób siedzi w mediolańskiej restauracji. Na stole pojawiły się kieliszki z winem. Nikt nie ma też założonej maseczki. Piłkarzowi zarzuca się złamanie przepisów (więcej tutaj >>>).
To jednak nie wszystko. Podczas meczu Parma Calcio 1913 - AC Milan (1:3) "Ibra" obejrzał czerwoną kartkę. Powodem była zniewaga sędziego. Zawodnik twierdził, że został ukarany niesłusznie, bo nie wypowiedział żadnych obraźliwych słów pod adresem arbitra (więcej tutaj >>>).
Komisja dyscyplinarna Serie A uznała jednak, że doszło do przewinienia i że Ibrahimović musi ponieść poważniejsze konsekwencje.
Na doświadczonego zawodnika nałożono zawieszenie - nie zagra w jednym meczu. Ponadto musi uregulować grzywnę w wysokości 5000 euro "za wypowiedzenie, z prowokacyjnym nastawieniem, lekceważących słów w kierunku sędziego" - podaje serwis football-italia.net.
39-latek opuści więc mecz AC Milan - Genoa CFC, który został zaplanowany na niedzielę, godz. 12:30.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol stadiony świata. I to w wykonaniu kobiety!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)